Jacek Magiera: Jak Barcelona
28.11.2004 22:26
(akt. 30.12.2018 12:26)
- Nie było to takie łatwe zwycięstwo – powiedział po spotkaniu z Mazowszem <b>Jacek Magiera</b>, który po raz kolejny zagrał jako środkowy obrońca</b>. - Już choćby pierwszy mecz na Legii pokazał, że tak nie będzie. Wiedzieliśmy, że Mazowsze postawi twarde warunki. Dla nich Puchar Polski to jedyna szansa gry z Legią i jest to dla nich takie wydarzenie jak np. dla nas spotkanie z Barceloną dwa lata temu. Szansa gry z takim zespołem jest tylko raz w roku, a nawet czasem rzadziej.
- Przy stracie gola zabrakło z naszej strony asekuracji i straciliśmy gola – mówił dalej „Magic”. - Jednak mieliśmy sytuacje, po których mogliśmy prowadzić trzy lub cztery do zera i wtedy gralibyśmy z dużo większym spokojem i do takich sytuacji nie doszłoby w ogóle. A tak pod koniec meczu zrobiło się trochę nerwowo, choć Mazowsze prócz stałych fragmentów gry nie stworzyło żadnej klarownej sytuacji.
- Miło jest przyjeżdżać do takich miejscowości jak Grójec, gdzie Legia jest tak popularna i przyciąga kibiców na stadion. Widać, że Legia jest Marką rozpoznawalną w całej Polsce i mam nadzieję, że będzie to co raz bardziej widoczne we wszystkich miejscowościach w jakich gramy w całej Polsce – zakończył swoją wypowiedź Magiera.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.