Jacek Magiera: Najważniejsze, że wygraliśmy
18.11.2008 21:52
(akt. 18.12.2018 16:05)
- O początek meczu mieliśmy straszne pretensje do piłkarzy. Poprzez brak koncentracji, czy należytego podejścia do meczu, straciliśmy dwie bramki. Legia nie może sobie pozwolić na taką sytuację, że po ośmiu, czy dziesięciu minutach przegrywa 0:2. Potem trudniej jest wejść w mecz i odrobić straty. Najważniejsze jest to, że graliśmy do końca i w ostatniej minucie ta gra została nagrodzona rzutem karnym, który pewnie wykorzystał Radović. Wygraliśmy mecz, który był bardzo ważny z punktu widzenia tabeli - ocenił mecz trener <b>Jacek Magiera</b>.
Ostatnio mieliście problemy ze strzelaniem bramek na wyjeździe. Przed następnymi meczami dzisiejsze trzy bramki mogą mieć jakieś znaczenie psychologiczne?
- Nie sądzę by to miało jakieś znaczenie. Dziś obie drużyny wystąpiły w rezerwowych składach. Szansę na pokazanie się otrzymali ci piłkarze, którzy ostatnio mniej grali lub ci którzy wracali po kontuzjach. Choto czy Bronowicki, którzy ostatnio mniej grali. Mogli zagrać też młodzi jak Wysocki i to spotkanie było głównie dla nich. Jak się zaprezentowali to wszyscy widzieli. Na pewno będziemy musieli ten mecz przeanalizować, dlaczego tyle minut nie byliśmy strona dominującą choć być nią powinniśmy. Nie byliśmy agresywni, graliśmy zbyt daleko od rywali.
Pokusiłbyś się o jakieś wyróżnienie za dzisiejsze spotkanie?
- Nie sądzę by ktoś dziś swoją grą od pierwszej od ostatniej minuty zasłużył na wyróżnienie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.