News: 37. urodziny trenera Jacka Magiery

Jacek Magiera: Piekarze wstają wcześniej

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, Fakt

22.03.2012 08:46

(akt. 05.01.2019 10:16)

Tak jak informowaliśmy wczoraj piłkarze Legii Warszawa po meczu z Gryfem Wejherowo musieli się za karę stawić w klubie o siódmej rano. - Spokojnie, piekarze muszą nieraz przychodzić do pracy na trzecią, by upiec chleb, więc nie ma w tym nic nadzwyczajnego - mówi asystent Skorży Jacek Magiera. - Ale przyznaję, że nie pamiętam, odkąd jestem w Legii, by kiedyś zawodnicy musieli stawić się w klubie tak wcześnie. Tyle że sam trening zaczął się o 10.00 - dodaje Magiera.

Zawodnicy poza treningiem zjedli w klubie śniadanie i musieli obejrzeć raz jeszcze cały mecz z Gryfem, by zobaczyć, jakie błędy popełnili. Z klubu wyjeżdżali około 14.00, więc spędzili tam prawie tyle czasu, ile normalny człowiek poświęca na pracę każdego dnia. A konsekwencje wtorkowej postawy mogą nie skończyć się na wczesnej pobudce.


Dziennik "Fakt" proponuje zadośćuczynienie dla kibiców, którzy zapłacili po 20, 30 i 40 zł za wtorkowy mecz. Jakie? Kolejny mecz w rozgrywkach PP na stadionie Legii to wstęp darmowy na podstawie Kart Kibica. Kto zdaniem "Faktu" miałby pokryć koszty wejściówek? Sami piłkarze.

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.