Jacek Magiera

Jacek Magiera: Spodziewam się dobrego widowiska

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: meczyki.pl

06.02.2021 14:30

(akt. 06.02.2021 15:22)

- W tym meczu jest faworyt? Nie patrzmy na to, kto jak wystartował, bo Legia przegrała z Podbeskidziem, ale Raków też przegrał z Pogonią. Ale powiem tak: gdyby ktoś zadał mi to pytanie 5 lat temu, to bez żadnego zastanowienia odpowiedziałbym, że faworytem jest Legia i wygra kilkoma bramkami. Teraz tego nie powiem – mówił w rozmowie z serwisem meczyki.pl Jacek Magiera, były piłkarz i trener stołecznego klubu.

- Raków ma fantastyczny sezon, gra bardzo dobrze w piłkę, jest świetnie poukładany, gra widowiskowo. Na wyjeździe w Bełchatowie, jak i na wyjazdach poza Bełchatowem, jest zespołem, który potrafi zdominować rywala z górnej półki. Z ciekawością będę to spotkanie oglądał. Faworyta nie ma.

- Byłem zawodnikiem Rakowa i Legii, to dla mnie ważne drużyny. Kiedy Raków był na skraju upadku kilka lat temu, to pomagałem w klubie zarówno finansowo, jak i sportowo, doradczo, pod każdym względem. Oba te kluby są głęboko w moim sercu. Z Legią osiągałem wielkie sukcesy jako zawodnik i jako trener, muszę powiedzieć, że to moja wizytówka. Dzięki Legii jestem tym, kim jestem. Czy mam rozdarte serce? Myślę, że spokojnie będę ten mecz oglądał. Jakbym był trenerem którejś z tych drużyn, to nie chciałbym remisu, tylko miałbym w planie wygrać to spotkanie. Natomiast teraz siadając przed telewizorem po prostu spodziewam się dobrego widowiska.

- Na pewno te ostatnie wyniki Legii, czyli porażki ze Stalą Mielec i z Podbeskidziem byłyby mocniej odczute przez zawodników, przez klub, gdybyśmy mieli otwarte trybuny i stałoby się to na oczach ponad 20 tysięcy legionistów. Zespół Czesia, Legia miałaby wtedy trudniej. Z pewnością kibice daliby wyraz swojego niezadowolenia. W Legii liczy się tylko i wyłącznie wybitność, tylko wygrana. Byłem 20 lat w Legii i jestem świadom, że dochodziłoby do takich sytuacji. Te puste trybuny, ten marazm powoduje, że odpowiedzialność się rozmywa. Nie każdy tak żyje Legią, kiedy ma ją dostępną tylko w internecie i telewizji. Jest inaczej, kiedy kibic jedzie na Łazienkowską autobusem, czuje klimat, inaczej się to przeżywa.

- Pekhart to najlepszy strzelec Legii i na pewno, gdyby zabrakło go na boisku, to odpowiedzialność za gole i w ogóle za Legię musieliby wziąć na siebie inni zawodnicy. Może to akurat by się przydało, żeby proporcje zdobywanych bramek rozłożyły się na kilku ofensywnych graczy, a nie wszystko było na barkach tego napastnika. Pekhart bardzo dobrze odnajduje się w Ekstraklasie. Potrafi znaleźć się w dogodnej sytuacji, strzelić gola głową, strzelić nogą, pokazał niejednokrotnie jak ważny jest dla drużyny. Obrońcy Rakowa muszą mieć się na baczności.

Całą rozmowę z Jackiem Magierą można przeczytać w serwisie meczyki.pl.

Sprawdź wiedzę o trenerach Legii

Galeria: Puchar Polski: Wręczenie medali
1/20 Na początku istnienia Legii, nie było stanowiska trenera, za skład i taktykę odpowiadał kapitan drużyny. Kto był pierwszym kapitanem Legii?

Polecamy

Komentarze (16)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.