Jacek Magiera: Wiemy na co nas stać
14.03.2009 02:05
- Mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Zaraz po strzeleniu bramki na 1:0 wyprowadzaliśmy kontrataki, które mogły zakończyć się golem. Niestety nie udało się, a Frankowski po udanej akcji w swoim stylu strzelił gola. Szkoda, gdyż w pierwszej części gry w zasadzie była to jedyna groźna akcja przeciwników. Były wprawdzie strzały z dystansu, ale nie zagrażały naszej bramce. Druga połowa zaczęła się dobrze dla Jagiellonii, mieli sytuacją na 2:1, nie wykorzystali jej. A później w prosty sposób straciliśmy bramkę i wynik utrzymał się do końca spotkania - mówił asystent trenera <b>Jacek Magiera</b>.
- My też mieliśmy swoje sytuacje. Przy stanie remisowym w idealniej okazji był Piotr Giza. W końcówce niemal stuprocentowych okazji nie wykorzystali Paluchowski, Komorowski, Rybus. To spowodowało, że nie wywozimy z Białegostoku nawet punktu. Przyjechaliśmy po wygraną, a nie mamy nic.
Niezły mecz zanotował Kamil Grosicki, zaliczył asystę...
- Wiedzieliśmy jak gra Jagiellonia, że najgroźniejsza jest z kontrataku. Popełniliśmy błąd, w prosty sposób przegraliśmy pojedynek w bocznym sektorze boiska przy asyście "Grosika". Nie koncentrowałem się na grze Grosickiego, skupialiśmy się na swojej drużynie.
Chinyama zdobył bramkę, ale poza nią wiele nie pokazał...
- W pierwszej połowie był agresywny, nie można powiedzieć, że nie było go widać. Kilka dogranych piłek do partnerów zamiast strzałów mogło zakończyć się groźnymi sytuacjami pod bramką rywali. Walczył z obrońcami i nie można powiedzieć, że zagrał słabo. Zresztą nie można tak powiedzieć o którymkolwiek z zawodników. Oczywiście porażka nam chwały nie przynosi, ale graliśmy piłką, w dobrym tempie, zabrakło tylko wykończenia akcji. Ja wiem, że to nikogo nie interesuje, liczy się wynik. Zresztą z nami, trenerami jest podobnie, dobra gra nas nie zadowala. Wiemy jednak, że ta drużyna może grać i wygrywać i jesteśmy przekonani, że będziemy zwyciężać. Jest jeszcze dziesięć kolejek do końca i gramy dalej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.