Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jacek Zieliński przed wyjazdem na zgrupowanie

Adam Dawidziuk

Źródło:

01.07.2005 01:46

(akt. 28.12.2018 09:33)

- Na zgrupowanie jedzie 25 zawodników. Tomek Sokołowski młodszy i Wojtek Szala także, choć nie podpisaliśmy z nimi nowych umów, jednak sprawa jest bliska finalizacji. Zabieramy także prawego obrońcę Kujawiaka Włocławek <b>Macieja Truszczyńskiego</b>. Musimy się zabezpieczyć przed ewentualnym brakiem porozumienia z Wojtkiem i Tomkiem, bo zanim nie ma podpisów, trzeba rozważać wszelkie możliwości.
- Jeśli Truszczyński pokaże się z dobrej strony, to zostanie nawet w przypadku podpisania umowy przez „Sokołka”? - Oby tak było. Jeśli pokaże się z dobrej strony, to nie będzie żadnego problemu, aby pozostał z nami. Znajdzie się miejsce dla wszystkich. Być może okaże się, że będzie lepszy od Tomka, to wtedy postawimy na niego. - Czy jest możliwość, aby ktoś do Was dołączył już w Austrii, czy kadra jest zamknięta? - Pojawi się tam kilku nowych zawodników i będę chciał zorganizować tam na miejscu mecz towarzyski, aby z bliska im się przyjrzeć w grze. Z jednej strony chciałem już układać zespół pod nowy sezon, ale chcę też zobaczyć, co potrafią zawodnicy, którzy kandydują do gry w naszej drużynie, a przy trzech sparingach, nie da się tego pogodzić. Zawodnicy chcą się pokazać, przyjechać na testy, więc zobaczymy, co potrafią. - Zagracie z innymi rywalami, niż planowaliście. - Rzeczywiście, mówiło się o Austrii Wiedeń, Rapidzie, Crvenie Zvezdzie. Crvena zmieniła termin zgrupowania, przyjedzie dopiero 14 lipca, a z nimi zagralibyśmy na pewno. Jednak myślę, że przeciwnicy będą odpowiedni, jak na ten etap przygotowań. My w Austrii będziemy trenować solidnie, dwa razy dziennie. Trzeba ten czas maksymalnie wykorzystać. Po powrocie zagramy za to dwa mecze z bardzo silnymi rywalami. - Właśnie, pewne jest, że 12 lipca zagracie z Bayerem, a co z meczem 16 lipca? Miała być Admira. - Nie jest jeszcze pewne, z kim zagramy, a ja też zbytnio nie chcę o tym mówić, bo później rodzą się jakieś spekulacje czy pretensje, że ten czy tamten sparingu nie potrafi załatwić. Wiem, że kibice chcieliby wiedzieć i jeśli tylko my to ustalimy, to poinformujemy. Zorganizować mecz z dobrym przeciwnikiem, to nie jest prosta sprawa, pracuje nad tym sztab ludzi. Być może uda nam się namówić Crvenę Zvezdę, aby przyjechała z Austrii. Zobaczymy. Jest jeszcze troszkę czasu. - Nad czym przede wszystkim będziecie pracować na zgrupowaniu? - W zasadzie wydolność tlenowa zawodników wygląda dobrze i trzeba tylko podtrzymać ją na odpowiednim poziomie. Będziemy mieli więcej czasu na taktykę i na masę. Będzie to kontynuacją tego, co robiliśmy wiosną. Musimy poćwiczyć atak pozycyjny i grę obronną. - Czy wyniki badań są satysfakcjonujące? - Jak najbardziej. Wszyscy, którzy przepracowali z nami wiosnę i zimowy okres przygotowawczy, wypadli bardzo dobrze. - W kadrze przybyło napastników. Jest teraz pięciu, a jeśli Foroma się sprawdzi, to będzie sześciu. - Nie narzekamy, wcale nie jest ich za dużo. Nie jest wykluczone, że w niektórych meczach będziemy grać trzema czy czterema napastnikami. Będziemy się do tego przygotowywać. Zawsze musimy pamiętać, że nagle może pojawić się atrakcyjna oferta dla Sagana czy Włodara i któryś z nich nam ubędzie. Teraz jesteśmy na taką okoliczność zabezpieczeni.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.