
Jagiełło i Kalinkowski ćwiczyli z pierwszym zespołem
28.01.2014 20:40
(akt. 08.12.2018 22:50)
Na zajęciach zabrakło narzekających na urazy Dossy Juniora oraz Patryka Mikity. Nadal do zdrowia po kontuzjach dochodzą m.in. Marek Saganowski, Mateusz Cichocki oraz Aleksaner Wandzel. Na placu gry pojawili się za to Alan Fialho, Bartłomiej Kalinkowski (ćwiczy znowu z "jedynką" od poniedziałku i na pewno będzie również w środę) oraz Aleksander Jagiełło, który u Henninga Berga zostanie minimum do końca tygodnia. Po tym jak "Olek" zaczął trenować w rezerwach, młodym pomocnikiem, któremu wkrótce wygasa kontrakt, mocniej zainteresowały się inne kluby. Wychodząc naprzeciw ambicjom 18-latka, zaproponowano mu powrót do ćwiczeń z pierwszym zespołem.
Zajęcia rozpoczęły się od rozgrzewki pod okiem Cesara Sanjuana. W tym czasie bramkarzy wziął już po swoje skrzydła trener Krzysztof Dowhań. Indywidualny trening zarządzono dziś również starszym graczom jak Miroslav Radović, który pod okiem Kazimierza Sokołowskiego oddawał kolejne strzały.
Legioniści w dzisiejszych gierkach mieli za zadanie podnieść swoją wytrzymałość poprzez dużą intensywność rozgrywki na zmniejszonym polu gry. Trener Henning Berg przykładał dziś wielką wagę do poruszania i ustawiania się swoich podopiecznych w defensywie. Norweski szkoleniowiec przypominał również o potrzebie asekuracji piłkarzy z bocznych sektorów boiska przez tych występujących w środku.
Najważniejszym elementem zajęć była gra na utrzymanie futbolówki, w której zmierzyły się dwie drużyny 10 na 10. Wygrał teoretycznie słabszy zespół mający w składzie mieszankę młodzieży i tych grających jesienią mniej lub w ogóle. Na środę zaplanowano jeden trening.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.