Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jak nie było tak nie ma!

janior

Źródło:

10.11.2003 11:42

(akt. 02.01.2019 10:05)

Niedawno przypominaliśmy jak obecnie mają się sprawy nowego stadionu, który ma powstać przy Łazienkowskiej. Teraz przypomnimy kolejny temat, który ciągnie się już 1,5 roku. Premie za tytuł mistrzowski zdobyty w 2002 roku. Mówiąc w skrócie, nie ma ich i nie wiadomo kiedy klub wywiąże się ze swoich zobowiązań. Zarząd Legii z prezesem Edwardem Trylnikiem na czele wielokrotnie obiecywał różne terminy. Trudno powiedzieć, który był ostatni. 30 maja? Potem były jeszcze obietnice, że wpływy z Canal+ są zabezpieczone dla piłkarzy i z tych pieniędzy na pewno zostaną wypłacone zaległe zobowiązania. Nie zostały. Ostatni raz z tego tytułu pieniądze na konta zawodników wpłynęły 14 marca tego roku i w tej chwili klub zapłacił 20% obiecanej (przez ówczesnego prezesa Legii Leszka Miklasa) premii za tytuł mistrzowski, która miał wynieść około 3 milionów złotych dla drużyny do podziału. Kiedy legioniści zobaczą na swoich kontach kolejne pieniądze trudno powiedzieć. Sami zainteresowani nie chcą na ten temat rozmawiać. Na pytanie czy coś zmieniło się w tej kwestii nabierają wody w usta i nic nie mówią, albo krótko odpowiadają, że nic. Ostatnio jedynym, który zgodził się "coś" powiedzieć, był Jacek Zieliński, który potwierdził, że na razie nic się nie dzieje, ale że zawodnicy rozumieją problemy finansowe klubu i konieczność regulacji bieżących wydatków. W tej chwili włodarze Legii nawet nie pokuszają się na ustalenie terminu kolejnego przelewu, choćby kolejnej raty. Czy zatem czeka nas kolejny strajk zawodników, tak jak to miało miejsce na początku rundy wiosennej poprzedniego sezonu? Wtedy taka groźba poskutkowała i choć niewielką ratę, ale klub przelał część pieniędzy. Miejmy nadzieję, że klub nie zapomni o tym, bo piłkarze zarobili te pieniądze w uczciwy sposób swoją ciężka pracą. Być może dzięki pozyskaniu takich sponsorów jak Braun Union Polska, Obi czy Cetelem znajdą się w końcu pieniądze.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.