Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jak zagrała Legia w Siedlcach

Redakcja

Źródło:

10.07.2004 00:00

(akt. 30.12.2018 14:48)

Andrzej Krzyształowicz - 7 – Ciężko ocenić bramkarza w spotkaniu, w którym drużyna zdecydowanie przeważała. Wszystko co miał wybronił, jednak niektóre interwencje mogłyby być pewniejsze. Łukasz Zaremba – 7 – Młody bramkarz, który dopiero zbiera doświadczenie. W tym spotkaniu nie miał wiele pracy, a z tej co miał wywiązał się dobrze. Marek Jóźwiak – 6 – Zagrał poprawnie, ale niczym w tym spotkaniu nie wyróżnił się. Widać zmęczenie zgrupowaniem dało znać o sobie. Notę obniżają bezsensowne faule taktyczne, które w meczu ligowym na pewno skończyłyby się kartkami. Jacek Zieliński – 8 – Co tu dużo mówić, „Zielek” w każdym spotkaniu imponuje, nie tylko w obronie, ale również przy rozgrywaniu akcji. Świetnie widzi partnerów. Stara się urozmaicać grę zespołu. Nie widać było w jego grze zmęczenia zgrupowaniem, biegał po całej szerokości boiska, walczył. Wielki plus. Wojciech Szala – 7 – Dobre spotkanie w wykonaniu prawego obrońcy Legii. W obronie nieustępliwy, rajdy lewym skrzydłem często kończyły się celnymi podaniami. Jednak, gdy przyjdzie grać z trudniejszymi przeciwnikami może to być za mało. Dariusz Dudek – 6 – Dobra gra w akcjach defensywnych. Momentami mógłby jednak bardziej przycisnąć przeciwnika, grać bliżej niego. Brakowało strzałów z dystansu w jego wykonaniu, czym potrafił zaskoczyć przeciwnika już nie raz. Mirko Poledica – 6 – Dobre wyprowadzanie piłki lewą stroną boiska, ale niestety zbyt często kończone niedokładnymi podaniami. Skuteczny w obronie, chaotyczny w ofensywie. Tomasz Sokołowski II – 7 – Starał się i walczył na prawej stronie. Większość jego akcji zakończona dośrodkowaniem lub celnym podaniem. W jednej z akcji powinien zdobyć bramkę, ale nie trafił w bramkę. Nareszcie poprawił dośrodkowania. Bartosz Karwan – 7 – Dobry występ „starego – nowego” legionisty. Dużo walczył i biegał. Brakowało jednak skutecznych dryblingów i szybkich akcji, z czego słynął podczas poprzedniego pobytu w Legii. Jednak od Bartka oczekujemy więcej. Jacek Magiera – 8 – Bardzo dobry występ „Magica”. Aktywny w obronie, jak również dobre rozgrywanie piłki. Imponował tym, o czym mówił podczas zgrupowania – odbiorem piłki. W pierwszej części spotkania rewelacyjna indywidualna akcja, zabrakło bardzo niewiele, aby umieścił piłkę w siatce. W II części meczu, kapitan zespołu. Łukasz Surma – 7 – Kapitan w tym spotkaniu rozegrał dobre spotkanie. Jak zawsze waleczny i nieustępliwy. Brakowało podań bardziej zaskakujących dla rywali, a także zbyt często tracił piłki. Jak zwykle bardzo dobry w destrukcji. Eddie Stanford – 6 – Pierwszy Anglik w naszym kraju na razie ma problemy natury językowej. Stara się i walczy, aby jak najlepiej pokazać się trenerowi. Musi jeszcze popracować nad dokładnością podań i dośrodkowań. W grze defensywnej na uwagę zasługuje dobre ustawianie się na placu gry. Gdy koledzy zaczną go częściej zauważać na boisku może nabierze większej pewności i dokładności. Plus za niezłe dośrodkowania ze stałych fragmentów gry. Tomasz Kiełbowicz – 7 – Dobre spotkanie w wykonaniu Kiełbika. Mimo, że brakuje jeszcze w grze „Kiełbika” tego błysku i tej dynamiki, to widać, że ten sezon może być dla Tomka przełomowy. Jego dośrodkowania trafiają już tam gdzie powinny. Radosław Wróblewski – 6 – Wróbel za wszelką cenę chce z dobrej strony pokazać się trenerowi. Może za bardzo? Jego strzały są niecelne, a dryblingi łatwe do przeczytania. Szybki i waleczny, ale to może okazać się zbyt mało, aby grać w pierwszym składzie Legii. Tomasz Sokołowski I – 7 – Przede wszystkim dobre zachowanie w obrębie pola karnego. Niestety w samym polu karnym zbyt wolno podejmuje decyzje. Trochę brakuje mu do jego dawnej formy. Marek Saganowski – 8 – Na plus na pewno waleczność oraz dochodzenie na pozycje. Brakowało mu w pierwszej połowie partnera, który mógłby odegrać mu dobrą piłkę. Na minus, celność jego strzałów głową. Mógł zdobyć w ten sposób trzy gole, ale za każdym razem nieznacznie chybił. Anatolij Dorosz – 6 – Chyba za bardzo chciał zdobyć bramkę. Na treningach prezentował się rewelacyjnie, ale widać się przeforsował, widać było po nim zmęczenie obozem. Czasem zamiast pomyśleć strzelał bez zastanowienia z pozycji, z których gola zdobyć i tak nie mógł. Brakowało tego, czym imponował na zgrupowaniu, czyli dokładnych mocnych strzałów na bramkę. Na plus, jedna rewelacyjna indywidualna akcja. Musi popracować nad podaniami. Maciej Korzym – 8 – Ten szesnastolatek ma duży talent.. Świetnie znalazł się w polu karnym i głową strzelił druga bramkę dla Legii. Musi na pewno popracować nad siłą, bo dobry drybling bez mocnego trzymania się na nogach na niewiele się zda. Jeśli tylko będzie ciężko pracować, Legia może mieć z niego wiele dobrego. Dużo widzi na boisku, potrafi minąć rywala zwodem, a przy tym widać, że myśli na boisku. Ma papiery na znakomitego napastnika.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.