Jakub Kosecki: Chcę wrócić do gry na mecz z Ruchem
12.05.2014 15:47
- W poprzednim sezonie grałem praktycznie w każdym meczu, nie było czasu na odpoczynek, ale byłem z siebie zadowolony. Ten sezon jest przeciwnością, złapałem ciężką kontuzję, pracowałem sam na siłowni, wróciłem na boisko i kiedy wydawało się, że zaraz będę grał, znów przytrafił się uraz. Ta ostatnia kontuzja to pech, wypadek losowy. Na treningu starłem się z jednym z kolegów i stało się. Piłka nożna to sport kontaktowy, takie rzeczy się zdarzają. Znów wróciłem na siłownię, nie pograłem sobie w tym sezonie zbyt dużo. Staram się jednak pozbierać do kupy i robić swoje.Jestem charakterny, nie myślę o tym, co złe, patrzę z optymizmem w przyszłość.
- Chciałbym już wejść na boisko, pomóc chłopakom. Szczególnie trudne jest to wtedy, gdy oglądam mecze kolegów w telewizji. Ale na razie muszę się wyleczyć, spędzać jak najwięcej czasu na rehabilitacjach i zabiegach, to mi naprawdę pomaga i przynosi ulgę. Kiedy już wrócę do zajęć z pełnymi obciążeniami, będę się chciał pokazać trenerowi, a wtedy z pewnością dostanę szansę gry. Ale na razie przede mną ciężka praca na siłowni – to chyba najgorsza rzecz dla piłkarza - koledzy wychodzą na boisko, a ja muszę zostać na sali i ćwiczyć do znudzenia. Chcę się w końcu tej siłowni pozbyć i wyjść na boisko. Nie mogę się tego doczekać.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.