Jakub Rzeźniczak: Agresja się opłaciła
04.08.2011 22:01
- Momentami gra wyglądała naprawdę dobrze. Turcy są jednak silni w ofensywie i musieliśmy pamiętać o obronie wiedząc, że mamy w zapasie jedną bramkę z pierwszego spotkania. Graliśmy agresywnie, nie pozwalaliśmy rywalom na wiele i to się opłaciło. Trudno, żeby zespół rywala nie stworzył sobie zadnej sytuacji, więc czasami było gorąco, ale ostatecznie udało się zachować czyste konto - dodał Rzeźniczak.
- Futbol jest takim sportem, w którym jest mnóstwo emocji zarówno na boisku, jak i na trybunach. Wiadomo, jaki temperament mają Turcy, my też nie odpuszczamy w żadnej sytuacji i dlatego doszło do scysji. Słyszałem, że Turcy mieli pretensje, że nie oddałem im piłki. Ja jednak rzuciłem ją po linii, do żadnego z kolegów, a na wolne pole. To sprawa Turków, co z nią zrobili - zakończył defensor Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.