Jakub Rzeźniczak: Chcę z Legią zdobyć tytuł mistrza!
22.12.2008 07:20
- Jakie mam cele do zrealizowania w nowym 2009 roku? Na pewno chciałbym z Legią zdobyć mistrzostwo Polski – to główny cel. Poza tym chcemy powalczyć o Puchar Polski i Puchar Ekstraklasy. A indywidualnie? Chciałbym przede wszystkim utrzymać wysoką dyspozycję i miejsce w wyjściowej jedenastce Legii Warszawa. Natomiast jeśli swoją dobrą grą w Ekstraklasie będę potwierdzał wysoką formę, to chciałbym dostać jeszcze szansę od trenera Beenhakkera - mówi prawy obrońca Legii <b>Jakub Rzeźniczak</b>.
Przeciwko Ruchowi rozegrałeś swój setny mecz w Ekstraklasie. Jak zatem podsumujesz swoją ligową „Setkę”?
- Musze przyznać, że dość szybko mi ta setka strzeliła. Nie spodziewałem się, że stanie się to w tak szybkim tempie. Cieszę się bardzo, że grając w Legii, „stuknęło” mi sto spotkań w Ekstraklasie. Będę dążył do tego, aby tych meczów było jeszcze więcej.
Zadebiutowałeś w końcu w reprezentacji przeciwko Serbii. Jak ocenisz swój występ w tym meczu?
- Grałem zaledwie 34 minuty, ale jestem zadowolony ze swojego występu. Fajnie, że wreszcie dostałem swoją szansę, a co będzie dalej – zobaczymy. Będę się koncentrował na jak najlepszej grze w klubie, a wtedy może przyjdą kolejne powołania.
Jak wypadł pierwszy kontakt z Leo Beenhakkerem?
- Jest to spokojny człowiek, ale potrafi też krzyknąć, gdy coś mu się nie spodoba. Leo ma strasznie duży autorytet wśród zawodników, posiada dużą charyzmę i widać jego olbrzymie doświadczenie gołym okiem.
Byłeś jednym z najlepszych obrońców ligi w tej rundzie. Czy nie miałeś niedosytu, że do tej pory mniej znani piłkarze jeździli na kadrę, a ty nie?
- Nie, nie odczuwałem czegoś takiego. Uważam, że wszyscy piłkarze, którzy do tej pory jeździli na kadrę w pełni na nią zasłużyli. Nie wolno podważać decyzji trenera, ja spokojnie będę robił swoje i czekał na swoją szansę, którą będę chciał wykorzystać.
Jak wygląda sprawa twojego kontraktu, zostajesz w Legii?
- Można powiedzieć, że sprawa jest już zakończona, szczegóły umowy są ustalane. Moja nowa umowa będzie obowiązywała do 2011. Czuje się bardzo dobrze w Warszawie i nie chcę się stąd nigdzie ruszać.
Autor: Tomasz Gawędzki
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.