News: Jakub Rzeźniczak: Dobrze mi w Azerbejdżanie

Jakub Rzeźniczak: Dobrze mi w Azerbejdżanie

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

02.11.2017 09:26

(akt. 02.12.2018 11:50)

- W Warszawie przeżyłem cudowne lata, wcześniejszy transfer oznaczałby, że nie zagrałbym z Legią w Champions League. Po tym, co się działo w tym sezonie, miałem myśl, że wyjechałem w odpowiednim momencie. Wiele osób mi to zresztą powiedziało. Oczywiście dopiero po awansie do Champions League z Qarabagiem, bo wcześniej kpiono, że jadę do Azerbejdżanu pasać kozy. Qarabag ma drużynę na poziomie, wielu zawodników poradziłoby sobie w Legii i stanowiło o jej sile - opowiada w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" były piłkarz i kapitan Legii, Jakub Rzeźniczak.

Zerka pan czasem na mecze byłej drużyny?


- Te, które mogę – oglądam. Interesuję się, co słychać w Legii. Cieszę się, że koledzy zaczęli wygrywać, miejsce drużyny jest na szczycie tabeli, do końca roku powinna się tam wdrapać.


Kto wygrałby mecz Qarabag – Legia?


- W obecnej formie i składach moja obecna drużyna, choć moglibyśmy mieć słabszy dzień.


Jak się żyje w Azerbejdżanie?


- Razem z dziewięcioma obcokrajowcami mieszkamy w stolicy, w osiedlu Port Baku. To kilka apartamentowców połączonych z centrum handlowym. Są restauracje, kawiarnie – niczego nie brakuje. Byłem zaskoczony tym, co zobaczyłem. W poniedziałek było 26 stopni, ludzie są mili, życzliwi, pomocni – jakoś inaczej niż w Polsce. Nawet, jeśli noga się powinie, nie wylewa się od razu fala hejtu.


Słyszę, że jest pan bardzo zadowolony z przeprowadzki?


- Gdyby przed wyjazdem ktoś mi powiedział, że tak będą wyglądały pierwsze miesiące w Azerbejdżanie, to bym nie uwierzył. To, co tutaj zastałem: drużyna, miasto, warunki do życia i grania w piłkę oraz wyniki sportowe – przerosło jakiekolwiek moje marzenia.


Zapis całej rozmowy z Jakubem Rzeźniczakiem można przeczytać w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego".

Polecamy

Komentarze (29)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.