Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jakub Rzeźniczak: Jutro słońce zaświeci dla Legii

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

03.04.2009 18:57

(akt. 17.12.2018 23:46)

Legioniści wyjechali już do Gdyni, gdzie jutro zmierzą się z Arką. Pewniakiem na prawą stronę bloku defensywnego jest <b>Jakub Rzeźniczak</b>, który ma nie tylko wywiązywać się z zadań defensywnych, ale i wspomagać kolegów w ofensywie. - Do tej pory mieliśmy sporo szczęścia. Polegało ono na tym, że kiedy my przegrywaliśmy to punkty traciła też Wisła, tracił i Lech. Przyszedł już czas na zwycięstwa. Mecz w Gdyni będzie na pewno bardzo ważny dla nas i dla układu tabeli, ale tak naprawdę dla nas teraz już każdy mecz jest ważny i każdy jest spotkaniem o wszystko. Jedziemy po trzy punkty, nic innego nas nie zadowoli - zapowiada w rozmowie z nami Rzeźniczak.
Jak Twoje samopoczucie przed meczem z Arką? - W porządku, nie narzekam. Wreszcie przyszła wiosna i od razu fajniej się trenuje. Jest słońce i mam nadzieję, że jutro zaświeci dla nas i dobrym meczem zapoczątkujemy serię zwycięstw. W tym roku już chyba wyczerpaliście limit straconym punktów i przegranych meczów. Jeśli myślicie o mistrzostwie Polski to czas najwyższy by zacząć wygrywać. - Do tej pory mieliśmy sporo szczęścia. Polegało ono na tym, że kiedy my przegrywaliśmy to punkty traciła też Wisła, tracił i Lech. Rzeczywiście już pora na zwycięstwa. Mecz w Gdyni na pewno bardzo ważny dla nas i dla układu tabeli ale tak naprawdę dla nas teraz już każdy mecz jest ważny i każdy jest spotkaniem o wszystko. Jedziemy po trzy punkty, choć Legia ponoć nie wygrała w Gdyni już ładnych kilka lat. Ale i nie przegrała. Ostatni mecz przegraliście z Arką 31 lat temu. Chyba warto podtrzymać tą tradycję? - Hmm... no tak, ale jeśli Arka nie wygra to może paść remis. Strata dwóch punktów nas nie zadowala, liczy się tylko zwycięstwo. Arka traci mało bramek, ale też niewiele strzela. To podobnie jak Legia w tym roku. Co może zadecydować o zwycięstwie w tym meczu? Co będzie kluczem do zwycięstwa? - Wydaje mi się, że decydująca może okazać się skuteczność. Sytuacje w każdym meczu sobie stwarzamy, ale brakuje wykończenia. Jutro tez na pewno będziemy mieć okazje do strzelenia gola, jeśli je wykorzystamy to odniesiemy cenne zwycięstwo. W obronie spisuje się całkiem dobrze, tracimy mało bramek i jeśli coś wpadnie do siatki rywala to trzy punkty powinny przyjechać do Warszawy. Zawodnicy Arki w przedmeczowych wypowiedziach zapowiadają, że ich bronią na Legię będą szybkie kontrataki. To będzie trudne zadanie do wykonania dla całej linii obrony w tym dla ciebie. - Przeciwko Legii większość drużyn z kontrataku. Zazwyczaj wygląda to tak, że rywal cofa się na własną połowę, zagęszcza środek pola i w momencie przechwytu piłki wyprowadza szybkie kontrataki. To głównie zadanie dla Choto i Astiza, którzy będą toczyć pojedynki biegowe z przeciwnikami. Ja i Tomek Kiełbowicz raczej będzie wspierać w akcjach ofensywnych naszą drużynę i przeszkadzać rywalom w bocznych sektorach.

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.