Jakub Rzeźniczak: Legię zawsze będę miał w sercu
30.04.2020 09:40
- Legię zawsze będę miał w sercu, bo wszystko co piękne w piłce przeżyłem z Legią. Były tam dobre i złe chwile. Nigdy nie zapomnę odejścia z Legii. Minęły już blisko trzy lata, a do dziś, gdy komuś pokazuję filmik z odejścia to uronię łezkę. Jak tylko mogę, to staram się jeździć na mecze Legii. W domu mam nawet koszulkę Legii z czasów gry w Lidze Mistrzów.
- Konflikt z Besnikiem Hasim? Było wtedy dużo nieporozumień, a pomocną dłoń wyciągnął do mnie prezes Bogusław Leśnodorski. Mógł mnie odstrzelić, a dał tydzień urlopu, bym się mógł zresetować. W tym czasie zmienił się trener, a z Jackiem Magierą miałem doskonały kontakt. Z Hasim mieliśmy ciężki czas. Mimo awansu do Ligi Mistrzów atmosfera nie była zbyt fajna.
- Vadis Odjijda-Ofoe? W Legii to najlepszy piłkarz z jakim grałem. W formie przerastał tę ligę. Podczas meczów Ligi Mistrzów z Realem czy Sportingiem nie wyglądał gorzej od rywali. Miał technikę, był bardzo silny, nie brakowało mu niczego. Mecze w Lidze Mistrzów pozostaną w mojej głowie do końca życia. Mecz z Borussią, przegrany 4:8. Co ciekawe, uważam, że intensywność w Lidze Mistrzów była niższa niż w Ekstraklasie. To były za to drużyny świetnie poukładane taktycznie.
Całość można przeczytać tutaj.
Quiz
Co wiesz o Lucjanie Brychczym
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.