Jakub Rzeźniczak: Na zamknięciu Żylety straci widowisko

- Steaua to wymagający rywal. Nie przez przypadek była W gronie zespołów rozstawionych w eliminacjach. Gdyby porównać umiejętności wszystkich piłkarzy, to Rumuni może nas przewyższają, ale udało nam się ukryć nasze mankamenty - ocenia dla Warszawa.sport.pl

Nie najlepiej zacząłeś mecz na prawej obronie. Dużo lepiej było, kiedy zostałeś przesunięty do środka.

- Po pierwszych pięciu minutach nie wiedziałem, gdzie jestem. Kiedyś blokowałem się, kiedy zaczynałem słabo. Teraz szybko zapominam o błędach. Psychika i doświadczenie odgrywają W takich sytuacjach istotną rolę. Dobrze czuję się jako stoper, ale mogę grać tam, gdzie wymaga tego sytuacja.

W piątek UEFA podejmie decyzję dotyczącą zamknięcia Żylety.

- To ważne, żeby Żyleta była jednak otwarta. Inaczej stracimy nie tylko my, ale i całe widowisko. Oprawa i doping często wywierają wpływ na rywali. Słyszałem, że nawet dyrektor generalny Steauy chce, żeby trybuna była otwarta. Nasi kibice w Bukareszcie zachowywali się bez zarzutu i myślę, że UEFA zmieni decyzję.

Prezes Bogusław Leśnodorski wyraził chęć przedłużenia z tobą wygasającego w grudniu kontraktu.

- Mój menedżer Cezary Kucharski odbył spotkanie z prezesem na ten temat. Chcę zostać w Legii.