Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jakub Rzeźniczak - Strażak z Legii

Marcin Szymczyk

Źródło:

03.09.2009 12:47

(akt. 17.12.2018 06:24)

Już po raz trzeci obrońca Legii <b>Jakub Rzeźniczak</b> został powołany do reprezentacji w trybie awaryjnym. Wcześniej w ostatniej chwili pakował walizkę na zgrupowania w Turcji i RPA. Teraz trenuje z kolegami w Niemczech i ma szansę zagrać w meczach z Irlandią Północną i Słowenią. - Do roli strażaka już się przyzwyczaiłem. Szkoda tylko, że tym razem przyjechałem w takiej smutnej sytuacji, bo każdym chyba wstrząsnęła kontuzja Marcina Wasilewskiego. Gdy zobaczyłem powtórkę faulu na nim w telewizji, to przeszły mi po plecach ciarki. Ciężko mi się też spało - mówi dla Futbol News "Rzeźnik"
- Trzeba teraz „Wasyla" wspierać, by nabrał sil, bo po takiej ciężkiej kontuzji będzie musiał stoczyć naprawdę trudną walkę o powrót na boisko - dodaje Rzeźniczak. W kadrze jest obecnie tylko dwóch prawych obrońców: Rzeźniczak i Paweł Golański ze Steauy Bukareszt. - Na korzyść Pawła przemawia to, że ma większe doświadczenie międzynarodowe, więcej występów w reprezentacji i gra w zagranicznym klubie. A co stoi za mną? Hmm, może to, że ja byłem na zgrupowaniu w RPA, a Paweł nie - analizuje sytuacje "Kuba".

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.