Jakub Rzeźniczak: Telefon dzwonił o północy
11.12.2007 09:46
Legionista <b>Jakub Rzeżniczak</b> zastąpił w ostatniej chwili w kadrze chorego wiślaka <b>Piotra Brożka</b>. Po niedzielnym meczu Wisły z Zagłębiem Lubin Brożek zgłosił niedyspozycję. <b>Leo Beenhakker</b> długo się zastanawiał, co w tej sytuacji zrobić. W końcu podjęto decyzję o powołaniu Rzeźniczaka, który już przebywał w Łodzi na wakacjach. - Dochodziła północ, gdy odebrałem telefon, że mam nazajutrz stawić się na lotnisku Okęcie. Nie powiem, iż mnie to zmartwiło. To dla mnie duża szansa i postaram się ją wykorzystać - stwierdził Rzeźniczak.
Na szczęście zawodnik w pierwszym tygodniu nie planował żadnych wyjazdów, więc bez problemu mógł wrócić do Warszawy. - Obiecałem, że przyjadę na turniej charytatywny do Jeleniej Góry, więc tylko to musiałem odwołać - dodał.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.