Jakub Wawrzyniak: Jak dzieci...
08.03.2008 00:08
- Do przerwy może nie graliśmy porywająco, ale kontrolowaliśmy przebieg gry. Zdobyliśmy jedną bramkę za sprawą Takesure Chinyamy i prowadziliśmy 1:0. W przerwie zakładaliśmy że dołożymy jeszcze jedną lub dwie bramki a rywale z taką grą nie zrobią nam krzywdy. Czas pokazał jak bardzo się myliliśmy. Dwie kontry zaprzepaściły cały nasz wysiłek i trud. Przegraliśmy jak dzieci - podsumował spotkanie w Sosnowcu obrońca Legii i reprezentacji Polski <b>Jakub Wawrzyniak</b>.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.