Jakub Wawrzyniak: Jest szansa na przedłużenie umowy
14.03.2011 20:10
- Nie wiem jeszcze jak zagramy z Ruchem, jesteśmy przed odprawą meczową. Natomiast cel jest jeden - awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Nie ważne w jakim stylu, czy wygramy czy też zremisujemy bezbramkowo. To nie jest istotne, ważne aby w dwumeczu okazać się lepszym. Musimy zagrać więc dobre spotkanie, zrobić wszystko co w naszej mocy, aby to Niebiescy schodzili z murawy pokonani.
- Skupiam się tylko na kolejnym spotkaniu, chcę grać z pożytkiem dla zespołu. Jestem już po rozmowach z Legią na temat przedłużenia umowy i teraz wszystko zależy ode mnie. Jeśli będę dobrze grał to będzie szansa aby zostać w Warszawie dłużej niż do czerwca.
- Skończyły się mecze łatwe. Bełchatów - co prawda - też słabo rozpoczął rundę, ale właśnie Legia będzie dla nich wyśmienitą okazją by się odbudować. Mecze z Wojskowymi są dla każdego szczególne. Lechia depcze nam po piętach, ale z całym szacunkiem do rywali - patrzymy tylko przed siebie. W naszych głowach jest jedynie pierwsze miejsce. Legia nie jest klubem, który spogląda w tył.
- Nie lubię deklaracji, więc nie powiem czy będę grał na Euro 2012. W prasie pojawiły się takie opinie i zacząłem rozmyslać nad tym poważniej. Szybko jednak zrozumialem, że nie tędy droga. Priorytetem jest gra w Legii. W mojej gestii leży to, bym przez 90 minut dał wystarczająco dużo argumentów, bowiem żadne słowa ich nie zastapią. Bezpośrednio nie miałem okazji rozmawiać z trenerem Smudą o mojej przydatnosci do kadry.
- Piłka jest szalenie przewrotna, najlepszym potwierdzeniem dla tej tezy jestem ja. Na początku sezonu grywałem tylko w Młodej Ekstraklasie, a teraz jestem podstawowym zawodnikiem Legii. Nie zapominajmy więc o Chinyamie czy Bruno. Wszyscy pamiętamy cenne bramki jakie strzelali.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.