Jakub Wawrzyniak: Przyszłość w kolorowych barwach
08.07.2013 07:51
- Okres przygotowawczy? Jest dziwnie w porównaniu do poprzednich lat. Jakbyśmy odwrócili ten cykl, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Gramy teraz zima-zima, na zachodzie Europy mają krótką przerwę zimową, my taką latem. Może to pozytywne w perspektywie meczów eliminacyjnych? Mieliśmy krótką przerwę letnią, nie było czasu stracić formy. Kto wie, może to akurat dla nas będzie korzystne i przyniesie efekt.
Do tej pory szwankowała wasza gra w defensywie. Na zgrupowaniu w Austrii straciliście 5 bramek. Teraz w Generali Deyna Cup tylko jedną.
- Tak jak mówiłem wcześniej, jest poprawa w grze całej drużyny, co też przekłada się na grę defensywną. Z każdym meczem zespół lepiej funkcjonuje. Nie traci piłki w łatwy sposób, choć oczywiście błędy się jeszcze zdarzają. Co do obrony, to dużo mówiło się o odejściu Bartka Bereszyńskiego i Dusana Kuciaka. Na wyrost szukaliśmy problemu, że trzeba będzie eksperymentować. Na szczęście w porównaniu z poprzednią rundą straciliśy tylko jednego podstawowego piłkarza, Artura Jędrzejczyka. W obronie nie przewiduje kłopotów.
Jest pan zmęczony? Trener wiele razy podkreślał, że odczuwacie trudy ciężkich treningów.
- Te dwa dni wolnego, które teraz dostaliśmy, w zupełności powinny wystarczyć do tego, by się odpowiednio zregenerować, odpocząć, spędzić czas z najbliższymi. Ja nie jestem zmęczony. Jestem głodny gry, chcielibyśmy już walczyć w tych eliminacji Ligi Mistrzów.
Skoro jest pan głodny, to co na to pan dietetyk Wiśnik?
- Na pewno coś przygotuje. Jakiś jogurt z miodem, bo często raczy nas tym po treningach.
Zapis całej rozmowy z Jakubem Wawrzyniakiem można przeczytać w papierowym wydaniu "Przeglądu Sportowego" oraz w serwisie przegladsportowy.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.