Jakub Wawrzyniak: Rekordy są dla dziennikarzy
23.11.2011 21:12
(akt. 12.12.2018 15:22)
<p>- W pierwszej połowie zawodnicy Zagłębia wysoko zawiesili poprzeczkę. Byli dobrze zorganizowani, ale kosztowało ich to wiele sił. W przerwie mówiliśmy sobie o tym, że musimy wytrzymać pierwsze minuty, a potem rywale powinni opaść z sił. I faktycznie tak było - powiedział lewy obrońca warszawskiego zespołu Jakub Wawrzyniak, kandydat do nagrody ligowca roku.</p>
- Wszyscy chcielibyśmy, żeby Legia przez pełne 90 minut dominowała i stwarzała sytuacje pod bramką rywala. Jednak często tak się nie da, bo nasi rywale przyjeżdżają, żeby z nami wygrać. Na razie jesteśmy na drugim miejscu zarówno w ekstraklasie, jak i w Lidze Europy. I co jasne, chcielibyśmy awansować na najwyższe miejsce na podium - w obu rozgrywkach. Co do kolejnych minut bez puszczonej bramki Dusana Kuciaka, to nasz bramkarz fajnie skomentował sytuację. Powiedział, że rekordy są dla dziennikarzy, a dla nas raczej zwycięstwa - zakończył Wawrzyniak.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.