Jan Mucha: Macie słabe końcówki spotkań
16.10.2008 23:55
- Nasza grupa eliminacyjna jest bardzo wyrównana. Już po losowaniu były optymistyczne opinie. Mogło być dużo gorzej, tymczasem zarówno z Polską jak i z Czechami my Słowacy możemy powalczyć i wygrać. Tak też stało się w środę w Bratysławie, choć trzeba przyznać, że mecz wam ewidentnie nie wyszedł. Za wcześnie jednak jest by rozstrzygać kwestie awansu. Pozostało wiele spotkań ido rozegrania i wszystko może się jeszcze zdarzyć - mówi bramkarz Legii <b>Jan Mucha</b>.
We wrześniu przyszłego roku Polska zagra u siebie ze Słowacją. Czy ten mecz będzie miał ogromne znaczenie?
- Może myć to spotkanie decydujące o losach obu drużyn. W tej grupie oprócz San Marino każdy z każdym może wygrać. Słowenia czy Irlandia pokazały, ze grać w piłkę potrafią i to naprawdę dobrze.
Faworytem grupy na papierze są Czesi, jednak ekipa Petra Rady nie przypomina Czechów Karela Brücknera
- Zgadza się, teraz się przełamali bo wygrali ze Słowenią 1:0, ale grali bardzo słabo. Przy stanie remisowym rywale mieli dwie sytuacje sam na sam i gdyby je wykorzystali to trenera Rady już by w kadrze raczej nie było.
Czego brakuje reprezentacji Polski by grała częściej takie mecze jak z Czechami?
- Trudno mi powiedzieć, uważam że Polska ma świetny zespół. Udowodniła to w kilku meczach. Widocznie macie ten syndrom drugiego meczu, który w odstępie kilku dni wam nie wychodzi. Jednak naprawdę trudno mi powiedzieć dlaczego tak się dzieje. Z Czechami mieliście gorszą końcówkę meczu, z nami przegraliście właśnie przez fatalną końcówkę. Powinniście to przeanalizować.
Leo Beenhakker twierdził, ze przygotowywał Polskę do meczu ze Słowacją głównie pod względem fizycznym gdyż Słowacy grają bardzo atletyczny futbol. Zgodzisz się z tym?
- Mamy młody zespół, który lubi grać agresywnie i to było widać w tym meczu. Koledzy z kadry do ułomków nie należą to fakt ale grać również potrafią.
Chyba żałujesz że nie zagrałeś w takim zwycięskim meczu z Polską. Nie jesteś piłkarzem kontuzjogennym, ale jednak dopadł Cię pech
- To moja pierwsza kontuzja mięśniowa w życiu. W dodatku przytrafiła się przed tak ważnym meczem. Bardzo chciałem zagrać i miałem na to szansę, ale ... zdrowie jest ważniejsze.
Słowacka prasa pisała, że polskie dziewczyny są brzydkie. Tak jest?
- Nie absolutnie nie. Zarówno Polki jak i Słowaczki należą do najładniejszych na świecie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.