Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jan Mucha potrafi pomagać szczęściu

Redakcja

Źródło: Gazeta Wyborcza

06.09.2007 05:21

(akt. 22.12.2018 06:54)

Legia wygrała w tym sezonie wszystkie sześć meczów i wszystkie do zera. We wszystkich w bramce stał <b>Jan Mucha</b>. Nikt przed nim nie miał takiej serii. Dobry bramkarz czy może kwestia wyjątkowego szczęścia? - Janek ma szczęście, ale to też dobry bramkarz. Ta seria to wypadkowa, także dobrej gry zespołu - mówi <b>Krzysztof Dowhań</b>, trener bramkarzy Legii. Warszawski klub zawsze miał dobrych bramkarzy. Najwięcej takich, którzy grali w reprezentacji Polski (choć żadnego etatowo spełniającego w kadrze rolę numeru jeden).
W tzw. kręgu zainteresowań obecnego selekcjonera Leo Beenhakkera jest trzech, którzy już w Legii nie grają, ale z niej się wywodzących - w tym ze szkoły trenera Dowhania: Artur Boruc, Wojciech Kowalewski i Łukasz Fabiański (poniżej zestawienie, kto w Legii w przeszłości stawał między słupkami). Po odejściu z Legii tego ostatniego przed rozpoczęciem tego sezonu nie brakowało głosów, że przy Łazienkowskiej jest potrzebny znacznie lepszy bramkarz niż od dwóch lat rezerwowy Mucha. - Tak mogli mówić tylko ci, którzy go nie znają. Ja zawsze mówiłem: Wiem, że "Fabian" odejdzie, ale Janek Mucha jest na miejscu i nie mamy się czego obawiać. W takim klubie potrzebnych jest dwóch dobrych bramkarzy, dlatego sprowadziliśmy Wojtka Skabę. Ma duże możliwości, jednak tu nie ma nic od razu. Boruc czy Fabiański musieli swoje odsiedzieć na ławce rezerwowych, zanim weszli do bramki Legii. Odsiedział też Mucha - dowodzi Dowhań. Mucha bramek nie puszcza, lecz do meczu z Zagłębiem w Lubinie zwracało się głównie uwagę na to, że miał raczej szczęście, bo sam niewiele bronił, podczas gdy rywale pudłowali w nieprawdopodobnych okolicznościach (tak jak gracze Zagłębia Sosnowiec pudłujący z kilku metrów - trzykrotnie w odstępie kilkunastu minut). W ostatnią sobotę 25-letni Słowak pokazał jednak, że jego seria to nie przypadek. Szczęście, wspieranie przez obrońców, owszem. Ale to nie wszystko. - Samym szczęściem niczego się nie osiągnie. Trudno porównywać z nim poprzednich bramkarzy Legii - każdy był inny. Zresztą "Fabian" w mistrzowskim sezonie miał serię dziesięciu meczów bez straty gola, tyle że nie ciurkiem (jego seria meczów pod rząd skończyła się po 478 minutach). Jego obecna seria to satysfakcja dla całego zespołu. Jednak o tym nie rozmawiamy - mówi Dowhań. - Nigdy nie miałem takiej serii, ale staram się nie zwracać uwagi. To potrwa i minie - Mucha ma do swoich 599 minut bez puszczonego gola zdrowy stosunek (w ubiegłym sezonie, zastępując w pięciu meczach Fabiańskiego, zachował czyste konto przez kolejnych 425 minut). Następny ligowy mecz dopiero w następny piątek - teraz jest przerwa dla reprezentacji - więc ma czas oswoić się ze swoim osiągnięciem. Słowak to trzeci bramkarz obcokrajowiec w historii Legii - po Bułgarze Radostinie Stanewie i Serbie Zoranie Mijajloviciu. Zdecydowanie najlepszy. 13 - w tylu ligowych meczach w bramce Legii stał Mucha - wszystkie sześć w tym sezonie i siedem w poprzednim, Legia wygrała Fabiański - Mucha Statystyki niby niczego nie dowodzą, ale... Łukasza Fabiańskiego na początku jego przygody z Legią chwalono także za to, że prawie nie puszcza bramek. Drugi sezon popsuł mu średnią. Jan Mucha rozegrał na razie w Legii trzy razy mniej meczów. Co jednak nie zmienia faktu, że średnią - zwłaszcza w lidze - ma rewelacyjną. Takiej nie miał nikt przed nim. Łukasz Fabiański: 65 meczów (53 w lidze), 60 (47 w lidze) puszczonych goli, średnia 0,92 (0,89 w lidze) puszczonego gola na mecz. Jan Mucha: 26 (13 w lidze) meczów, 19 (4 w lidze) puszczonych goli, średnia 0,73 (0,33 w lidze) puszczonego gola na mecz. Mucha i poprzednicy Antoni Keller 1933-36 54 2 Henryk Skromny 1946-50 41 1 Jan Kłaczek 1951-52 8 1 Tomasz Stefaniszyn 1951-52 32 12 Edward Szymkowiak 1953-56 85 53 Stanisław Fołtyn 1953, 59-66 145 4 Józef Kornek 1959-61 12 17 Władysław Grotyński 1964-71 149 4 Zygmunt Kalinowski 1968-70 3 4 Jan Tomaszewski 1971-72 19 63 Piotr Mowlik 1971-77 131 21 Krzysztof Sobieski 1976-82 92 2 Jacek Kazimierski 1978-87 225 23 Mirosław Dreszer 1984-86 2 0 Jarosław Bako 1985-86 1 (P. Intertoto) 35 Zbigniew Robakiewicz 1986-95, 98, 2000-01 206 1 Maciej Szczęsny 1987-96 140 7 Arkadiusz Onyszko 1993-94 1 2 Grzegorz Szamotulski 1995-99 103 9 Wojciech Kowalewski 1998-2002 17 4 Bogusław Wyparło 2000 3 (P. Ligi) 3 Radostin Stanew (Bułgaria) 2002-03 23 - Artur Boruc 1999-2005 67 26 Łukasz Fabiański 2005-07 53 4 Jan Mucha (Słowacja) 2005-07 13 - W kolejnych rubrykach: imię i nazwisko, lata gry w Legii, występy w Legii w lidze, występy w reprezentacji Polski (nie tylko jako legionista). W zestawieniu umieszczono nie wszystkich, ale bardziej znanych bramkarzy.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.