Jan Mucha: Zatrzymam snajperów z Zabrza
08.12.2007 09:14
Dzisiejszy mecz Legii z Górnikiem Zabrze będzie mieć wyjątkowe znaczenie dla <b>Jana Muchy</b>. Bramkarz warszawskiej drużyny chce powstrzymać śląskich napastników i liczy, że dzięki dobrej grze... wpadnie w oko selekcjonerowi słowackiej kadry. - Chciałbym trafić do reprezentacji i zagrać przeciwko Polsce w eliminacjach mistrzostw świata. Mucha na samą myśl o tym uśmiecha się od ucha do ucha.
- Z waszego punktu widzenia skład grupy eliminacyjnej nie jest najgorszy. Jako Słowak także bardzo się cieszę z wyników losowania. Nasze kraje położone są blisko siebie, więc na każdym meczu będą tłumy kibiców
- zaciera ręce "Jano".
Jesienią Mucha jest najskuteczniejszym bramkarzem w naszej ekstraklasie. Puścił tylko 7 goli, najmniej w lidze. - To miłe, ale szkoda, że zdobyliśmy tak mało bramek. Nie jestem zadowolony z jesieni, bo straciliśmy wiele cennych punktów - mówi. I dodaje, że... dopiero pokaże, na co go stać.
Dziś na Łazienkowskiej Mucha stanie oko w oko z napastnikami Górnika - reprezentantem Polski Tomaszem Zahorskim i doświadczonym Tomaszem Moskalem. - Nie będzie łatwo, ale postaram się ich powstrzymać - zapowiada legionista. - Chcemy ich ograć i w dobrych humorach rozjechać się na zimowe urlopy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.