Jan Urban: Celem jest zachowanie rytmu meczowego
31.01.2013 19:09
- Zawodnicy złapali trochę świeżości przez te dwa dni wolnego. Mimo wszystko, Bogdanka, to nie był rywal klasy naszych przeciwników z Cypru. Nasza gra w pierwszej połowie mogła się podobać. Pokazywaliśmy szybki i płynny futbol. W drugiej części gry zabrakło porozumienia między zawodnikami co było jednak normalne, spodziewałem się, że będzie słabiej, ale młodzież się starała i też wygrała swoją połówkę 2:0. Dobrze, że jak na tę porę roku, w ogóle możemy rozegrać takie dwa sparingi.
- Na drugi obóz, pojadą ci sami młodzi zawodnicy, którzy byli z nami na Cyprze. Niektórzy młodsi, którzy gościnnie dziś z nami zagrali, pojawili się na boisku, bo ktoś musiał zagrać. Byli też tacy, którzy myśleli, że będą z nami w Ayia Napie, ale woleliśmy żeby pojeździli na testy i znaleźli sobie klub, gdzie mogliby występować na zasadzie wypożyczenia. Chodziło między innymi o Bartosza Żurka czy Aleksandra Jagiełło, który jednak miał kontuzję.
- Marek Saganowski jest pod kontrolą lekarzy. Wierzę, że dojście do formy nie zajmie mu zbyt wiele czasu. W końcu nie miał kłopotów z urazem mechanicznym. Może taka przerwa mu pomoże, bo będzie chciał się z jeszcze lepszej strony pokazać w lidze? Drużyna nie ma teraz dobrze wyglądać, bo nie o to w tym chodzi. Na razie chcemy zachować rytm meczowy. Bardzo ważny jest początek ligi, na który się szykujemy.
- Kto się dziś wyróżnił? Nieźle biegali sędziowie. W pierwszej połowie ogólnie się dobrze prezentowaliśmy szybko grając piłką. Dzięki temu gracze mają przyjemność z gry. Może zmienimy pozycję Bereszyńskiemu, który dziś grał na prawej obronie, ale nie była to dla niego niespodzianka. Już wcześniej trenerzy widzieli go na tej pozycji, w Warcie też zdarzało mu się pojawiać w defensywie, bo jest szybki, silny i nieźle sobie radzi z tyłu. Na pewno lepiej czuje się z boku, niż w ataku. Brzyski był z nami dłużej, jest bardziej znanym graczem i wszyscy wiemy na co go stać i wierzymy, że będzie dla nas ważny. "Bereś" jest naszą inwestycją, sądzimy, że ma przed sobą wielką przyszłość i dlatego znalazł się w Legii, oby dawał z siebie wszystko i się poprawnie rozwijał.
- Jutro z Dolcanem, także ja chciałbym pograć (śmiech). Składy będą bardzo podobne, chodzi nam o to samo co dzisiaj. Chcemy zachować intensywność treningową i rozłożyć ją w ten, a nie w inny sposób.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.