Jan Urban: Chcemy podtrzymać pozytywną passę

- Trener Czerczesow mówił, że zagrają w moim zespole gracze, którzy wcześniej nie wystąpili przeciwko Legii. A nie stwierdził o kogo chodzi? Szkoda. Może wiedział lepiej ode mnie. To będzie szóste czy siódme spotkanie naszych drużyn licząc od poprzedniego finału. Nie będzie łatwo kogoś zaskoczyć taktycznie. Wszyscy znają się bardzo dobrze. Sfera mentalna będzie niesamowicie ważna. Upatruję w poniedziałek bardzo wyrównanej konfrontacji. Zimna krew i chłodna głowa pomogą lepiej wykorzystywać sytuacje - dodał szkoleniowiec.

- Wiem jaką miałem sytuację w Legii. Przez cztery lata zdobyłem tam wszystko. Chcę teraz w Lechu wydobyć jak najwięcej pod względem indywidualnym oraz zespołowy.  Dla kibiców większą wartość ma pokonanie Legii, niż innej drużyny w Polsce. Ważne, by odbywało się to w sportowej atmosferze. To fajna rywalizacja. W tym sezonie przeżyliśmy bardzo dużo i nasz skład często zmieniał się przez kontuzje i kartki. Teraz nie mamy prawa narzekać - powiedział Urban.

- W sporcie są pozytywne lub negatywne passy. Jeśli jest dobra, to chce się ją ciągnąć. Chcemy teraz zrobić wszystko, by nasza obecna trwała jak najdłużej, także w trakcie meczu z Legią - zakończył.