– Wiedzieliśmy, że czekało nas trudne spotkanie. Można było zauważyć szczególnie na początku, że oddajemy inicjatywę gospodarzom. Obawialiśmy się szybkości Nowaka i dlatego graliśmy tak, a nie inaczej, by nie nadziać się na kontrę. Więcej sytuacji mieli wiec gospodarze, my próbowaliśmy szybkich ataków i konrataków. Mecz rozstrzygnął się po stałym fragmencie gry i stąd trzy punkty i zwycięstwo. Trudno się było spodziewać gradu bramek, my straciliśmy najmniej bramek w lidze, GKS nie stracił od siedmiu spotkań. Stąd tak niski wynik - ocenił trener Urban.
- Nie jestem zadowolony, ale trudno od nas wymagać, byśmy grali ładną piłkę. Co mecz muszę wymieniać pół składu, gra coraz więcej młodzieży, Kumbev zagrał po długiej przerwie, byli młodzi Borysiuk, niedoświadczony Jędrzejczyk. Ale nawet w takie sytuacji trzeba zdobywać komplet punktów. Walka o mistrzostwo z tym potencjałem będzie bardzo trudna. Chyba, że wszyscy będą zdrowi, ale tak się nie dzieje - mówi szkoleniowiec naszego zespołu.
- Nie zgadzam się z opinią, że sędzia wygrał nam mecz. Bełchatów miał swoje sytuacje, ale ich nie wykorzystał. A poziom sędziowania jest taki, jaki jest. Pozostawia wiele do życzenia. Do tej pory nigdy mi przez myśl nie przeszło, że sędzia Małek jest nam przychylny - ocenił trener Jan Urban.
Rafał Ulatowski – gratuluję Legii i trenerowi Urbanowi. Co do sposobu tego zwycięstwa i decyzji sędziego przy rzucie wolnym to są one mocno kontrowersyjne. Sędzia też wskazał kilka spalonych, których nie było. Nasza passa została przerwana, emocje po meczu są głównie złe. Trzeba je nakierunkować tak, by za tydzień zdobyć trzy punkty i wygrać mecz. Musimy pokazać, że siedem wygranych z rzędu nie było dziełem przypadku. Żałuję, że takich meczów jest tak mało.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.