Jan Urban: Opłacało się czekać na Dwaliszwilego
20.02.2013 15:55
- Nie mam zamiary krzyczeć na piłkarzy po dzisiejszym spotkaniu. To tylko sparing, nic złego się nie wydarzyło. Trochę pokrzyczałem dziś w czasie meczu ale dlatego, że wymagam od piłkarzy ryzyka, również z tyłu. Jeśli zawodnicy mają robić błędy to właśnie w meczach sparingowych. To potem daje samym graczom materiał do analizy, będą wiedzieli na co mogą sobie pozwolić, a na co nie. Aby tak było trzeba zbierać doświadczenia – te negatywne i pozytywne.
- Dziś będzie decyzja w sprawie Tomka Jodłowca. Dziwi mnie cała sytuacja, myślałem że wszystko jest już załatwione. Ja się od tego odcinam, bo mam swoją robotę. Jednak prezes zapewnia, ze wszystko jest w porządku.
- Młodzież? W tym tygodniu podejmiemy decyzje, oni się pierwsi o wszystkim dowiedzą. Będziemy z nimi rozmawiać, wcześniej uprzedzaliśmy jaka jest sytuacja.
- Czy opłacało się czekać na Dwaliszilego? Na razie tak – jeśli patrzeć na to przez pryzmat sparingów to trzy bramki w dwóch meczach to świetny wynik. Ale tak naprawdę będzie się liczyć to co będzie wpadać do bramki w meczach oficjalnych. Nie rozmawiałem z nim o tym gdzie się najlepiej czuje, jakie mam możliwości. Po tych wszystkich transferach dobrze by było gdyby każdy był w odpowiedniej dyspozycji, nie będzie kłopotu z rotowaniem składu. Jeśli tak będzie to wszyscy sobie pograją, jeśli nie to wykrystalizuje się skład, który będzie najczęściej na murawie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.