Jan Urban: Rywalizacja się zaostrza

Marcina Mięciela zmienił dziś Kuba Kosecki. - U Marcina było widać zmęczenie fizyczne, on miał dużo dłuższą przerwę. Byłem na to przygotowany i rozmawiałem z nim przed meczem, dlatego nastąpiła zmiana. Tak samo zmieniłem Borysiuka, bo to jednak nastoletni chłopak i za mało miał jeszcze treningów. Kuba Kosecki ma stłuczone kolano. Nabiegał się, a gdy już dostał piłkę to ktoś tam włączył kosę. Niedługo zobaczymy czy to tylko stłuczenie. Mamy dosyć długi okres przygotowawczy do ligi i nie wybiegam w przyszłość aż tak, by stwierdzić, czy „Kosa” zadebiutuje w Ekstraklasie czy też nie. Dobry mecz rozegrał Rybus, który poza strzeleniem dwóch goli był bardzo aktywny. - Rywalizacja zaczyna się zaostrzać. Każdy z zawodników daje z siebie maksimum widząc, że walka o miejsce w składzie będzie bardzo ostra. W poprzednim spotkaniu dobrze zagrał „Ostry”, więc był to sygnał dla „Ryby”. Tak to wygląda z reguły w każdej kadrze, która jest wyrównana. Jednak fakt jest taki, że to tylko sparingi. Są one materiałem dla szkoleniowca, bo doświadczenie uczy, że bywa, iż wygrywa się wszystkie sparingi, a gdy przyjedzie liga gra nie układa się już tak dobrze. Bywa też odwrotnie, wygrywa się w lidze po przegrywanych sparingach. Także do samego wyniku nie można przywiązywać wagi, ale do gry trzeba i to obojętnie od wyniku. A w obu ostatnich sparingach nasza gra wyglądała bardzo pozytywnie.