Jan Urban: Strata punktów byłaby katastrofą
23.11.2007 22:55
- Z całym szacunkiem dla tego zespołu strata punktów to byłaby nasza porażka. Obie drużyny zagrają praktycznie na wyjeździe. Na wielkim stadionie nieliczni kibice - bo przyjdzie tysiąc, najwyżej dwa - praktycznie znikną. Tym bardziej że trybuny są bardzo daleko od boiska i tych nielicznych też nie będzie słychać. Wiele razy grałem na Stadionie Śląskim. Zdobywałem tam awans do mistrzostw świata, ale i przegrałem finał Pucharu Polski z GKS Katowice. Wtedy bywało 50, 70 tys. ludzi. Przy pustym stadionie nie grałem. Ten mecz będzie praktycznie jak sparing. Nie będzie żadnej atmosfery. Ale przynajmniej zagramy na dobrym boisku. To nasza przewaga - dowodzi trener <b>Jan Urban</b>.
W spotkaniu z Polonią z powodu kontuzji zabraknie kilku piłkarzy, m.in. Inakiego Astiza i Miroslava Radovicia. Wyleczyli się za to Marcin Smoliński i Martins Ekwueme. Ale wciąż niepewny jest występ zmagającego się z mięśniem czworogłowym Edsona. - Na miejscu zadecydujemy, czy Brazylijczyk zagra od początku, czy może później z niego skorzystamy. Gdyby nie był w stanie grać, może otworzyć się szansa dla młodego Rybusa - mówi Urban.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.