Jan Urban: W szatni była cisza
26.02.2013 20:51
- Myślałem, że skomplikujemy sobie to spotkanie. Nasza pierwsza połowa nie była taka zła, ale to jest puchar i gra się o wynik, jak najlepszy wynik. W drugiej połowie sytuacje sobie naprawiliśmy, końcówka zadecydowała o wyższym zwycięstwie, które gwarantuje nam spokojniejszy rewanż. Tomasz Jodłowiec ma stłuczone biodro i musiał opuścić boisko. W pierwszej połowie różnie to było, ale w drugiej współpraca Dwaliszwilego z Saganowskim wyglądała bardzo dobrze. Nie wiem jeszcze jak zestawię jedenastkę na Bełchatów, Sagan dograł mecz do końca ale również narzeka na drobny uraz - skomentował po meczu trener Legii Jan Urban.
- Z GKSem nie zagra kilku zawodników. Pewniakiem jest Brzyski – może nie poprzez grę, ale przez pauzę Wawrzyniaka. Jodłowiec sam wyjaśnił sytuację, ma uraz i nie będzie w stanie wystąpić wiec mam jeden ból głowy mniej.
- W przerwie w szatni była cisza. Czasem cisza jest bardziej ekspresyjna niż jakikolwiek opierdziel. Mogłem się wyżyć, ale poszedłem na łatwiznę. Zwróciłem tylko uwagę, ze musimy być bliżej przeciwnika aby szybciej odbierać piłkę i częściej kreować sytuacje bramkowe.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.