Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jano Mucha broni Boruca

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

17.10.2008 09:22

(akt. 18.12.2018 20:25)

- Wielu Polaków obwinia o środową porażkę Artura Boruca. Ja zawsze bronię bramkarzy i tym razem nie będzie inaczej. Przecież golkiper Celticu Glasgow to tylko człowiek. Przecież w ostatnich 10 spotkaniach w reprezentacji obronił 20 nieprawdopodobnych sytuacji, a teraz niektórzy chcą skreślać go po jednej nieudanej interwencji. Błędy przytrafiają się każdemu. Gdyby Boruc nie obronił w meczu z Czechami dwóch trudnych sytuacji, Polacy już przed meczem ze Słowacją płakaliby, że stracili szanse na awans do mistrzostw świata - staje w obronie Boruca bramkarz Legii <b>Jan Mucha</b>.
Boruc to bramkarz światowej klasy i jestem pewien, że za kilka miesięcy nikt nie będzie pamiętał o błędzie, jaki popełnił w środę w Bratysławie. Obsada bramki to akurat najmniejsze zmartwienie Leo Beenhakkera. Macie Boruca, który gra w silnym europejskim klubie i Łukasza Fabiańskiego, prawdziwą bramkarską perełkę. Nie wiem kto z nich będzie grał w kadrze na wiosnę, ale z pewnością golkiper nie będzie słabym punktem polskiej drużyny.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.