Jarzębowski i Grzelak gotowi do gry
07.09.2009 15:01
W kadrze na sobotnie spotkanie ze Śląskiem Wrocław znaleźć może się dawno nie widziany przez kibiców <b>Bartłomiej Grzelak</b>. Czołowy napastnik warszawskiej Legii ostatni oficjalny mecz rozegrał w listopadzie 2008 roku. Od tamtej pory zmagał się z kontuzjami, przeszedł operację mięśnia dwugłowego uda. Piątkowa gra kontrolna była dla niego pierwszym poważniejszym sprawdzianem. - Jestem gotowy do gry. Walczę o miejsce w drużynie na mecz we Wrocławiu - stwierdził. Trener <b>Jan Urban</b> widzi dla niego rolę ofensywnego pomocnika wspomagającego napastnika.
Tak ustawiony Grzelak zagrał w piątek i po akcji rozpoczętej przez niego Takesure Chinyama zdobył pierwszego gola. Grzelak wywalczył także rzut karny wykorzystany przez zawodnika z Zimbabwe.
Coraz bliżej powrotu na boisko jest Tomasz Jarzębowski. Wychowanek Legii w maju zerwał więzadła krzyżowe, ale dzięki zastosowaniu nowoczesnej metody leczenia, znacząco skrócił czas rehabilitacji. W piątek wystąpił w całym spotkaniu. - Graliśmy 2x35 minut. Wytrzymałem fizycznie i z tego jestem bardzo zadowolony. Za tydzień wystąpię w Młodej Ekstraklasie i jeśli ze zdrowiem wszystko będzie w porządku, to spróbuję wrócić do pierwszej drużyny - powiedział "Jarza".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.