Jedni na zgrupowaniach kadry inni liżą rany

I tak - Roger trenuje we Wronkach z kadrą biało-czerwonych Leo Beenhakkera. W meczu ze Słowenią Brazylijczyk z polskim paszportem przebywał 73 min na boisku. Mimo iż nie pokazał się z najlepszej strony, najprawdopodobniej zagra w środę przeciwko San Marino. Słowak Jan Mucha z ławki rezerwowych oglądał mecz reprezentacji z Irlandią Północną. Podobny los czeka słowackiego golkipera Legii w środę, kiedy Słowacy zagrają z naszym sobotnim rywalem - Słowenią. Jakub Rzeźniczak i Maciej Rybus zagrali w zespole Andrzeja Zamilskiego w towarzyskim meczu ze Szwecją (0:1). We wtorek biało-czerwonych młodzieżowców czeka eliminacyjne spotkanie do mistrzostw Europy z Gruzją. Mecz odbędzie się w Mińsku na Białorusi. Gruzini, którzy są jego gospodarzem, z powodu wojny muszą grać na neutralnym terenie. "Rzeźnik" do Mińska jednak na pewno nie poleci, gdyż w pierwszej połowie meczu ze Szwecją doznał kontuzji. Pod znakiem zapytania stoi również jego udział w sobotnim ligowym spotkaniu Legii z Arką Gdynia (Warszawa, godz. 18). "Ryba" w meczu ze Szwecją zagrał prawie 70 min. Do Warszawy wróci w środę. Ariel Borysiuk rozpoczął zgrupowanie w Olecku z reprezentacją U-18 trenowaną przez Michała Globisza. Dziś rozegra ona sparing z Jagiellonią Białystok, a potem dwumecz z rówieśnikami z Litwy. W stolicy pomocnik Legii zjawi się pod koniec tygodnia. Kontuzja Rzeźniczaka oznacza, że jest to czwarty obrońca warszawskiej drużyny, który zamiast na boisku musi spędzać czas w gabinetach medycznych lub na siłowni, bo urazy wciąż leczą Pance Kumbev, Dickson Choto i Inaki Descarga. - Dickson powinien wrócić do normalnych zajęć w najbliższych dniach. Nie wiem dokładnie, czy będzie to poniedziałek, czy może wtorek. W tym tygodniu treningi z piłkami rozpoczną najprawdopodobniej Kumbev i Descarga - uspokaja Jacek Magiera, drugi trener Legii. - Podobnie ma się sprawa z Bartłomiejem Grzelakiem. Wygląda na to, że leczenie dobiega powoli końca, bo ileż można - dodaje "Magie". Dziś do treningów powinien też powrócić Mikel Arruabarrena, który przed meczem z ŁKS zgłosił kontuzję. Zazwyczaj trenerzy klubowi narzekali, że przerwy na reprezentację wybijały zespół z rytmu. Tym razem jednak tydzień wolnego od meczów jest dla Legii zbawieniem. - W minionym tygodniu rozegraliśmy dwa spotkania. Te kilka dni wolnego bardzo nam się przydało na regenerację sił - mówi asystent trenera Jana Urbana.