Jędrzejczyk: Jestem zadowolony

- Dla mnie takie wypożyczenie to najlepsze rozwiązanie z możliwych. Dla młodego obrońcy, jeśli można tak o mnie powiedzieć, granie to jest najważniejsza kwestia. Oczywiście treningi w takim klubie jak Legia to wielka sprawa, jednak lepiej jest grać, zdobywać doświadczenie i się rozwijać. Dlatego jestem zadowolony z takiego obrotu sprawy.

W Kielcach spotkasz się z trenerem Marcinem Sasalem.

- Zgadza się i bardzo się z tego cieszę. To u tego szkoleniowca byłem na poprzednim wypożyczeniu w Dolcanie Ząbki. Widział na co mnie stać, zaufał mi i chyba go nie zawiodłem. Grałem dużo, zrobiłem postępy, które docenił trener Jan Urban i znalazłem się w kadrze takiego zespołu jak Legia. Nie grałem zbyt wiele, ale nie mogę mieć o to żadnych pretensji. A z samych ćwiczeń z takimi piłkarzami jak Astiz czy Choto można się wiele nauczyć. Teraz trener Sasal ponownie mi zaufał, wie doskonale co potrafię i mam nadzieję, że będę mógł to wszystkim pokazać grając regularnie w drużynie Korony.

Czego można ci więc życzyć? 

- Zdrówka, jak zdrowie dopisze to powinno być wszystko w porządku. Jak już mówiłem liczę na regularne występy dzięki, którym się rozwinę piłkarsko i przekonam do siebie sztab szkoleniowy Legii.