Jerzy Dudek: Z Anglią zagra Boruc
04.10.2005 03:49
- Liverpool nie chciał mnie puścić, trener Benitez prosił, bym po tak ciężkiej kontuzji nie grał z Islandią i Anglią. Obiecałem, że będę rozsądny. Ale jeśli przyjdzie trener Janas i powie: "Jurek, k...., jesteś numerem jeden i musisz grać z Anglikami", nie odmówię. Moim zdaniem jednak na Old Trafford wystąpi Artek Boruc - mówi na łamach Gazety Wyborczej <b>Jerzy Dudek</b>.
Nazywasz się Paweł Janas, jest 11 października. Kto gra w polskiej bramce przeciwko Anglii?
Jerzy Dudek: Decyzję podejmuję na podstawie tego, co widziałem podczas zgrupowania, podczas meczu z Islandią. Biorę pod uwagę to, jak czuje się Dudek, jak prezentował się Boruc.
Dziesięć dni zgrupowania i piątkowy towarzyski mecz z Islandią mają zdecydować o obsadzie kluczowej pozycji w być może najważniejszym meczu eliminacji...
- ...dlatego dziś postawiłbym na Artura. Zresztą po rozmowach - w klubie i z doktorem oraz trenerami kadry - wydaje mi się, że to on zagra. Ja na zgrupowanie załapałem się przypadkowo. Trener Liverpoolu Rafael Benitez nie chciał mnie puścić za żadne skarby. Ledwie kilka dni temu wyleczyłem się z kontuzji.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.