News: Jerzy Engel: Legia wygraną z GKS-em stworzy klimat przed rewanżem

Jerzy Engel: Legia mogła mieć skład na Ligę Mistrzów

Marcin Szymczyk

Źródło: ekstraklasa.net

30.12.2012 18:08

(akt. 05.01.2019 10:22)

- Młodzież Legii robi w tym momencie furorę w Ekstraklasie. Proszę sobie wyobrazić, że skauci warszawskiego klubu, są na każdym meczu juniorskich reprezentacji Polski. Prowadzą znakomitą selekcję zawodników. To jest właściwy kierunek. Kiedy obok młodych piłkarzy pojawia się wielka gwiazda, tak jak w Legii – Ljuboja, to jest to niesamowicie duży plus dla ich rozwoju. Dodatkowo w Legii gra Michał Żewłakow. Mając po jednym mocnym filarze w defensywie i ofensywie, wokół nich ogrywają się młodzi zawodnicy - chwali pomysł na Legię były trener naszego klubu Jerzy Engel, w rozmowie z ekstraklasa.net.

- Proszę zauważyć jak świetnie przy Żewłakowie rozwija się chociażby Artur Jędrzejczyk. Szkoda tylko, że ci młodzi piłkarze bardzo szybko opuszczają Legię. Gdybyśmy cofnęli czas i zostawili w Legii zawodników, którzy jeszcze nie tak dawno grali w tym klubie, to dziś mielibyśmy zespół na Champions League. W Warszawie powinno się budować drużynę, a nie wyprzedawać kolejnych piłkarzy. To największa bolączka tego klubu, jak i całej ligi.


Reforma ligi, która nie tak dawno była przedstawiana w mediach, to był dobry pomysł?


- Zanim się cokolwiek zrobi, trzeba długich konsultacji środowiskowych. Dam panu przykład reformy, którą wprowadziliśmy w tym roku jeżeli chodzi o juniorów młodszych i juniorów starszych. Konsultacje w tej sprawie trwały 2 lata. Brali w nich udział trenerzy grup młodzieżowych, oraz koordynatorzy związków wojewódzkich. Każde województwo przedstawiało swoją propozycje, które następnie były dokładnie rozpatrywane przez specjalny sztab ludzi, oraz trenerów reprezentacji juniorskich. Z tego zrodził się pomysł, który dziś jest realizowany, czyli w 1 rundzie zespoły rozgrywają mecze każdy z każdym, walcząc o dwa pierwsze miejsca w ligowej tabeli. Następnie te dwie drużyny awansują do 8- zespołowej grupy regionalnej, z której cztery najlepsze zespoły grają o mistrzostwo Polski. PZPN będzie pokrywał koszty przejazdów tych drużyn, a jest to zrobione w początkowej fazie, w tak małej skali po to, by młodzi chłopcy, będąc w szkołach, nie musieli wyjeżdżać zaraz po lekcjach, na drugi koniec Polski w celu rozegrania ligowego meczu. Przykładem kolejnym jest Młoda Ekstraklasa, o której mówi się że nie spełniła swojego zadania. Ja mam zupełnie inne zdanie. Ona spełniła swoje zadanie, tyle tylko, że trzeba było wprowadzać w niej co chwila jakieś korekty, a nie zostawiać jej samej sobie. Ja reformę Ekstraklasy przeprowadziłbym w zupełnie inny sposób. Złożyłem swoją propozycję na ręce wiceprezesa ds. sportowych. Byłby to tzw. „Puchar Lata” i „Puchar Zimy”, okres w którym rozgrywano by dodatkowo po 4 ligowe kolejki. Byłaby w ten sposób możliwość sprawdzenia nowych zawodników, pokazania się kibicom, zarobienia dodatkowych pieniędzy ze sprzedaży biletów, czy też praw telewizyjnych do turnieju. Uważam, że byłoby z tego bardzo dużo korzyści.

Polecamy

Komentarze (19)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.