Jose Kante: Czas na wewnętrzną rywalizację

- W ostatnich miesiącach nie brakowało rywalizacji, walki o skład. Później nastąpiła chwilowa stabilizacja, a teraz ponownie przyszedł czas na wewnętrzną walkę, każdy z nas będzie chciał być lepszy od kolegi. Nadchodzi moment na intesywny trening, którego celem jest poprawa umiejętności. Będziemy cięzko pracować by czuć się lepiej i znaleźć się w najlepszej formie przed rozpoczęciem drugiej części rozgrywek. 

- Przejście Jarosława Niezgody do innego klubu? Teoretycznie to dla mnie dobra informacja. Oznacza, że będę miał na swojej pozycji o jednego konkurenta mniej. Klub będzie musiał jednak sprowadzić innego napastnika, więc za chwilę rywal znów mi przybędzie. Ale to dobrze. Chodzi mi o to, aby była rywalizacja, która nas rozwinie i wprowadzi na jeszcze wyższy poziom. 

- W trakcie przerwy w rozgrywkach poleciałem do Hiszpanii, aby odwiedzić syna i spędzić z nim tak dużo czasu, jak to tylko możliwe. Potem widziałem się z moim przyjaciółmi. Zrelaksowałem się i teraz jestem gotów do podjęcia nowych wyzwań.