Jose Kante: Nikt nie może być rozczarowany

- Jak się czuję po wejściu na boisko po dłuższej przerwie, która była spowodowana urazem? Mam wrażenie jakby od mojego ostatniego występu minęły lata. Jestem trochę zmęczony, ponieważ dawno nie grałem, ale zarazem szczęśliwy. Nigdy nie wiesz, ile czasu zajmie ci powrót do optymalnej dyspozycji. Każdy jest inny, przez co trudno to przewidzieć. Mogę jednak powiedzieć, że będę dawał z siebie maksimum możliwości, jak zawsze.

- Być może mogliśmy wygrać, zrobić na murawie coś więcej. Nie pamiętam jednak żadnej stuprocentowej sytuacji w naszym wykonaniu, niezłą okazję miał Gwilia. Tak jak powiedziałem wcześniej, wykonaliśmy kawał dobrej roboty, co cieszy. Sytuacja po podaniu Luquinhasa wzdłuż pola karnego? Pobiegłem w kierunku dalszego słupka z kolei Cafu – bliższego. Podjęliśmy szybką reakcję, akcja także została przeprowadzona w sposób błyskawiczny. Nie udało nam się jednak dopaść do piłki, która przeleciała zaraz za nami.