Kacper Tobiasz: Przegraliśmy na własne życzenie

– Bardzo szkoda mi tego meczu, bo kibice przyszykowali nam niesamowitą uroczystość. Przegraliśmy na własne życzenie, wiedzieliśmy, że Piast w ten sposób będzie grał i daliśmy sobie strzelić dwa gole. Na pewno musimy naprawić te błędy w czwartek.

– Nie ma czegoś takiego, jak frajerskie gole. Bramki traci się, kiedy jest na przykład chwila zawieszenia. Nie ma co na kogoś wskazywać palcem. Przegraliśmy mecz jako drużyna. Wygrywamy jako drużyna, remisujemy jako drużyna, więc teraz musimy to razem naprawić.

– Czyste konto to coś, z czego rozlicza się bramkarza i defensywę. Jeśli chodzi o tę kwestię, to do tej pory było super, aczkolwiek trzeba wygrywać.

– Oczekiwanie mistrzostwa na początku sezonu? Uważam, że kibice mają rację, tutaj od dłuższego czasu nie było tego tytułu, a warunki mamy najlepsze w Polsce. Musimy to po prostu udowodnić.