Kaczmarek: Legia poczuła krew
05.03.2010 09:11
- Wygrana z Cracovią, na dodatek w dziesiątkę, na pewno dowartościowała zespół Legii. Powtarzam, że kluczowy może być mecz między nią a Wisłą. Szczególnie, że drużyna Skorzy nie potrafi grać z czołówką. Dlatego te dwa punkty więcej na koncie Białej Gwiazdy, to tak naprawdę żadna przewaga - stwierdza były asystent Leo Beenhakkera.
- Na tę chwilę mocno pod kreską jest Odra Wodzisław i to ona ma największe szanse na spadek. Nie tylko dlatego, że ma najmniej punktów, ale też z uwagi na to, co zimą zrobiono w tym klubie. Można już zresztą stwierdzić, że poza Arkiem Onyszko, reszta potrzebuje czasu, by się w ten zespół wkomponować. Robienie sobie nadziei, że Cantoro będzie liderem tej drużyny, budzi duże wątpliwości. Bo to był bardzo dobry piłkarz, ale trzy lata temu. A potem grał coraz mniej, co widać było w meczu z Lechią. Odra powinna ten mecz przegrać. Tylko dzięki nieskuteczności gdańszczan udało im się bezbramkowo zremisować. Teraz jedzie na Legię i choć wcześniej potrafiła z nią wygrywać czy remisować, to wątpię, by i tym razem się udało. Bo Legia poczuła krew i nie pozwoli, by jakieś potknięcie z Odrą znowu oddaliło ją od Wisły - mówi "Bobo" Kaczmarek.
fot. wikipedia.org
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.