Reprezentacja Polski trenuje na Legii przed meczem z Portugalią
fot. Marcin Szymczyk

Kadra przygotowuje się do meczów w Lidze Narodów w LTC

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net, PAP

11.10.2024 13:50

(akt. 11.10.2024 13:54)

We wtorek, środę i czwartek w Legia Training Center trenowali zawodnicy reprezentacji Polski, a wśród nich Bartosz Kapustka i Maximillian Oyedele.

W sobotę "Biało-Czerowni" zagrają na Stadionie Narodowym z Portugalią w ramach Ligi Narodów UEFA, zaś we wtorek z Chorwacją. - Myślę, że teraz jest fajny moment, kiedy jestem zdrowy, wychodzę na boisko co tydzień i czuję się dobrze. Czekałem na ten moment bardzo długo. Mam w sobie dużo energii, którą chcę przełożyć na to, że na boisku będę nią zarażać wszystkich dookoła. Nie będę się bał grać w piłkę i chcę grać kreatywnie, w Legii i reprezentacji Polski — mówił na czwartkowej konferencji prasowej "Kapi".

– To bardzo ważne spotkanie. Kolejny krok do tego, żeby wiedzieć, w jakim jesteśmy miejscu. Ostatnie mecze były z topowymi zespołami i widzimy mankamenty, które trzeba poprawić. Sytuacja klubowa niektórych zawodników bardzo się poprawiła od ostatniego zgrupowania, a to ważne. Poza tym będziemy widzieć nowych zawodników – tych, których wprowadzamy do reprezentacji — na tle mocnych przeciwników – powiedział selekcjoner Michał Probierz. Trener zdradził, że w meczu z Portugalią może nie zagrać Sebastian Szymański. - Dwa dni nie trenował, wczoraj — tylko indywidualnie. Dopiero po treningu podejmiemy decyzję w jego sprawie. Pozostali są do dyspozycji — powiedział.

- Trenujemy w ośrodku treningowym Legii, gdzie są fajne warunki, ale rozmawialiśmy z prezesem Kuleszą i zrobimy wszystko, by zbudować centrum treningowe dla reprezentacji. Chcemy stworzyć piłkarzom jak najlepsze warunki. Wydaje mi się, że w 40-milionowym kraju musimy doprowadzić do sytuacji, że przyjeżdża kadra i ma gdzie regularnie trenować. Zrobimy wszystko w tym kierunku, żeby taki ośrodek powstał. Mamy dwa, trzy pomysły. Mam nadzieję, że uda się to zrealizować — przyznał 52-letni opiekun „Biało-Czerwonych”.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.