Kadra zostanie oparta na graczach Wisły
12.01.2003 22:23
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Paweł Janas zamierza oprzeć zespół narodowy na piłkarzach krakowskiej Wisły. Podczas konferencji prasowej w Krakowie powiedział, że w składzie znajdzie się pięciu wiślaków.
Paweł Janas przebywał w Krakowie dwa dni. Wziął udział w posiedzeniu prezydium zarządu PZPN, odbył także rozmowy z trenerem Wisły Henrykiem Kasperczakiem i kierownictwem klubu. - Z Kasperczakiem znam się od kilku lat i rozmawialiśmy o wielu sprawach, między innymi o taktyce na najbliższe mecze reprezentacji, o składzie drużyny narodowej. Była to po prostu wymiana doświadczeń - powiedział Janas na konferencji prasowej w Krakowie. - Nie ukrywam, że chcę oprzeć reprezentację na piłkarzach Wisły. Powołam ich pięciu na pierwsze zgrupowanie. Wszyscy będą grać w podstawowym składzie.
Problem w tym, gdy reprezentacja grać będzie 12 lutego w Splicie mecz towarzyski z Chorwacją, a dwa dni później z Macedonią, Wisła będzie się przygotowywać we Francji do bardzo ważnych meczów z Lazio Rzym (20 i 27 lutego), których stawką będzie awans do ćwierćfinału Pucharu UEFA. - Ustaliłem z Kasperczakiem, że wiślaków powołam tylko na pierwszy mecz, z Chorwacją - zapewnił Paweł Janas. - Nie widzę tu żadnej kolizji terminów. Wisła gra z Lazio dopiero osiem dni po meczu z Chorwacją. To jest wystarczająco duża przerwa, by krakowianie byli w pełni sił do spotkania pucharowego. Muszę mieć przynajmniej w jednym meczu kontrolnym kadrę w pełnym składzie. I to będzie sprawdzian z Chorwatami. Natomiast w spotkaniu z Macedonią wystąpią dublerzy.
Paweł Janas poinformował, że skład kadry na mecze z Chorwacją i Macedonią poda 27 stycznia. Kadrowicze zbiorą się 9 lutego w Warszawie, a dzień później odlecą do Splitu. Powrót kadrowiczów zaplanowano na 15 lutego.
- Zapewniłem właściciela Wisły Bogdana Cupiała i prezesa Bogdana Basałaja, że Polski Związek Piłki Nożnej zrobi wszystko, aby wiślacy jak najszybciej powrócili z meczu z Chorwacją na zgrupowanie do Francji - dodał prezes PZPN Michał Listkiewicz. - Jesteśmy gotowi, przy pomocy naszych sponsorów, wynająć mały samolot, którym przewieziemy piłkarzy Wisły ze Splitu do Francji.
Rozważane jest jeszcze jedno rozwiązanie, które byłoby najkorzystniejsze dla Wisły. Krakowscy piłkarze nie zostaliby powołani na mecz z Chorwacją, ale pod warunkiem, że uda się zorganizować dodatkowe spotkanie towarzyskie reprezentacji Polski 5 marca. Początkowo nie było ono planowane. Dopiero podczas rozmów w Krakowie wyłoniła się taka propozycja. = Będziemy w najbliższych dniach rozmawiać z zaprzyjaźnionymi z nami federacjami piłkarskimi, którym zaproponujemy mecz z Polską piątego marca - powiedział Michał Listkiewicz. - Gdybyśmy znaleźli przeciwnika w tym terminie, to jest jeszcze jeden warunek. Na to spotkanie musieliby przyjechać zawodnicy grający w ligach zagranicznych, a to może być przeszkoda trudna do pokonania. Paweł Janas przed meczem eliminacyjnym z Węgrami musi mieć przynajmniej raz kadrę w pełnym składzie. Jeśli nie uda się jej skompletować na piątego marca, to na mecz z Chorwacją, w którym zagrają także nasi piłkarze grający w zagranicznych klubach, muszą przyjechać wiślacy.
PZPN szuka najbardziej korzystnych dla Wisły rozwiązań. Dobre występy krakowskiej drużyny w Pucharze UEFA są przecież wartościową wizytówką polskiego futbolu, który ostatnio nie odnosi sukcesów międzynarodowych.
Na konferencji prasowej w Krakowie Paweł Janas powiedział, że będzie prowadził konsultacje także z innymi trenerami ligowymi. Zapewnił, że w połowie przyszłego tygodnia poda nazwisko swego asystenta. Ma obecnie dwóch kandydatów. Nie chciał potwierdzić, że jednym z nich jest były trener Wisły Kraków i Zagłębia Lubin Adam Nawałka.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.