Kadrowicze, mistrzowie Polski. Młodzi zawodnicy na obozie Legii

Viktor Karolak (lewy obrońca; rocznik 2006; kontrakt do 6.2026, po spełnieniu określonych warunków automatycznie przedłuży się do 6.2028) – Urodził się w Szwecji, ma także polski paszport. W warszawskiej akademii szkoli się od lata 2022 roku, kiedy trafił do Legii z IF Brommapojkarna. W 2024 r. został mistrzem Polski juniorów starszych.

Był na letnim zgrupowaniu w Austrii i uczestniczył w sparingach pierwszego zespołu "Wojskowych". W trwającym sezonie rozegrał 16 spotkań w rezerwach (asysta na 3:2 z Wisłą II Płock, po wcześniejszym zablokowaniu podania), na co składa się 1359 minut na boisku. Pełnił też rolę podstawowego zawodnika w rozgrywkach UEFA Youth League – wystąpił we wszystkich czterech meczach (310 min, gol).

W sierpniu 2024 r. znalazł się w kadrze na zgrupowanie selekcyjne reprezentacji Polski do lat 19, a wcześniej (końcówka 2023 r.) został powołany na obóz reprezentacji Szwecji U-18. Jest szybki, wchodzi w kontakt z rywalem, potrafi odebrać piłkę, uczestniczy w akcjach ofensywnych, oddaje strzały zza pola karnego.

Pascal Mozie (środkowy pomocnik; rocznik 2008; kontrakt do 6.2026) – Dołączył do Legii w połowie 2020 roku, z Królewskich Płock. W minionym sezonie został wicemistrzem kraju U-17 i zdobył złoty medal MP U-19.

Goncalo Feio mówił w listopadzie, że młody zawodnik, który uczestniczył w sparingu "jedynki" z Widzewem na koniec przygotowań do rozgrywek 2024/2025, przyzwoicie prezentował się na zajęciach. Znalazł się w kadrze pierwszej drużyny na wyjazdowy mecz ze szwedzkim Djurgarden.

Młodzieżowiec – mający za sobą występy w kadrze Polski do lat 15, 16 oraz 17 – zagrał 16 razy w III-ligowych rezerwach w obecnym sezonie, strzelił gola, wywalczył trzy asysty i asystę drugiego stopnia (1253 min). Wystąpił też czterokrotnie w UEFA Youth League (324 min) i raz w CLJ U-19 (45 min). To zawodnik techniczny, który dobrze czuje się z piłką przy nodze i precyzyjnie podaje (np. prostopadle), uderza na bramkę.

Oliwier Olewiński (prawy obrońca; rocznik 2006; kontrakt do 6.2026, z opcją przedłużenia o rok) – Trafił do Legii latem 2020 r., z Elany Toruń, a w ub.r. sięgnął po mistrzostwo Polski juniorów starszych. W obecnym sezonie zagrał w 16 meczach "dwójki", w każdym od 1. minuty (1316 min, dwa gole, wywalczony rzut karny). Wystąpił też czterokrotnie w UEFA Youth League (284 min, asysta, asysta drugiego stopnia) i raz w Centralnej Lidze Juniorów U-19 (75 min). Oglądał spotkanie z Djurgarden z ławki rezerwowych.

W ostatnim półroczu występował także w reprezentacji Polski do lat 19. Wyróżnia go m.in. szybkość. Poza tym, solidnie radzi sobie w defensywie, zagrywa prostopadle, podłącza się do akcji ofensywnych, podprowadza piłkę, zdobywa przestrzeń, uderza z dystansu – poniekąd przypomina byłego prawego obrońcę Legii II, Marcela Krajewskiego (obecnie Widzew Łódź). 

– Wszołek daje nam też przestrzeń do wprowadzenia Olewińskiego, który był z nami w Szwecji. Na razie bez wielkiej odpowiedzialności, jeśli chodzi o minuty na boisku, może przygotowywać się do nowej roli. Ufamy tej dwójce, by tworzyli prawą obronę w naszej drużynie – mówił niedawno Feio w rozmowie z Legia.com.

– Czekamy na Olewińskiego. Zagrał świetną rundę w rezerwach, moim zdaniem był jednym z ich najlepszych zawodników. W nagrodę awansuje do pierwszej drużyny. Będzie miał okazję być realną częścią naszych planów. Jeśli dobrze zaprezentuje się w okresie przygotowawczym, to planuję, by był jednym z dwóch naszych prawych obrońców. Cieszy mnie to, bo tak powinna wyglądać ścieżka wyróżniających się wychowanków akademii, gdy tworzy się przestrzeń w "jedynce" – dodał Feio.

Aleksander Wyganowski (środkowy pomocnik; rocznik 2009; kontrakt do 6.2026, z opcją przedłużenia o rok) – Przeszedł do Legii latem 2023 roku, z Escoli Varsovia. Występował w reprezentacji Polski do lat 15, a od połowy 2024 r. otrzymywał powołania do kadry U-16. W pierwszej części ub.r. został wicemistrzem kraju do lat 15 i 17, a w obecnym sezonie grał w CLJ U-19 (10 meczów, asysta drugiego stopnia) i wspomagał zespół U-17.

Jesienią był najmłodszy w kadrze U-19 i jednym z dwóch graczy z rocznika 2009 (obok Szymona Piasty). – Obaj piłkarze są bardzo perspektywiczni, mają wielki potencjał. Szybko weszli w proces treningowy U-19, poradzili sobie dzięki umiejętnościom. Jesteśmy z nich niezwykle zadowoleni. Szymek świetnie komponuje wszystkie pozycje, potrafi dobrze kontrować przestrzenie, wypełniać luki, obserwuje zawodników naszej drużyny. Jak coś się dzieje, np. dochodzi do rotacji, to umie kapitalnie wybiec w tempo, w wolne miejsce i zrobić akcję. Podobnie jest z Olkiem, który gra nieco niżej, ma fantastyczny odbiór. Jeden i drugi zawodnik jest wartością dodaną. Z chęcią na nich stawiamy – mówił nam niedawno szkoleniowiec juniorów starszych, Arkadiusz Adach.

Czytaj też

Nowy bukmacher oferuje 230 zł na start, w tym freebe...