Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kamil Glik: Nie napalam się na transfer

Piotr Szydłowski

Źródło:

22.04.2009 05:04

(akt. 17.12.2018 21:35)

Piątkowy pojedynek Piasta z Legią przy Okrzei dał warszawiakom nie tylko trzy punkty, ale również szansę przyjrzenia się aktualnej formie <b>Kamila Glika</b>. - Dyrektor sportowy Mirosław Trzeciak i Jacek Magiera, drugi trener zespołu, mocno o niego wypytywali. Sztab szkoleniowy Legii bardzo chętnie widziałby u siebie Kamila - mówi anonimowo jedna z osób blisko związanych z beniaminkiem.
Zakusy na Glika ze strony możniejszego klubu zaskoczeniem nie są. Mało tego. Można byłoby o takim mówić, gdyby były zawodnik Realu Madryt C... nie budził zainteresowania. Po odejściu do Górnika Zabrze dotychczasowego filara defensywy, Adama Banasia, to właśnie 21-latek stanowi o sile formacji obronnej gliwiczan. - Nie napalam się na transfer. Nie mam jeszcze tak dużego doświadczenia, by od razu wskoczyć do składu drużyny walczącej w kraju o najwyższe cele. W Gliwicach czuję się bardzo dobrze. Zresztą wiąże mnie tu przecież kontrakt do 2012 roku - mówi sam zainteresowany, który dodaje, że jego myśli zaprząta wyłącznie walka z Piastem o ekstraklasowy byt. Przypomnijmy, już jesienią młody obrońca znalazł się pod lupą HSV Hamburg. Wysłannicy przedstawiciela Bundesligi pojawili się nawet w Polsce, by na żywo oglądać jego poczynania.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.