Kamil Grosicki idzie do Jagiellonii
18.12.2008 07:53
Piłkarz Legii <b>Kamil Grosicki</b> nie zostanie piłkarzem Grasshopper Zurich. Przedstawicielom klubu, który rywalizował w rundzie eliminacyjnej Pucharu UEFA, nie spodobały się wyniki testów medycznych i odstąpili od transferu, którego szczegóły były już ustalone. Przypomnijmy, że mieli za niego zapłacić 150 tys. euro. Zawodnik wrócił już ze Szwajcarii i obecnie przebywa w rodzinnym Szczecinie. Do końca tego tygodnia ma wyjaśnić się jego przyszłość, ale praktycznie pewne jest, że zimowe przygotowania rozpocznie z ekipą Jagiellonii Białystok.
- Trener Michał Probierz mnie chce, a ja po prostu wreszcie muszę zacząć regularnie grać i odbudować się - stwierdził zawodnik.
Grosicki ostatni rok spędził na wypożyczeniu w FC Sion. Jednak nie dotrwał tam nawet do końca umowy i w niezbyt dobrej atmosferze rozstał się z tym zespołem. Chciał zatrudnić go Ryszard Komornicki, szkoleniowiec FC Aarau, ale i ta sprawa ostatecznie upadła. W styczniu zawodnik teoretycznie mógłby wrócić do Legii, z którą ma ważną umowę jeszcze przez trzy lata. Jednak przy Łazienkowskiej już zapowiedziano, że nie będzie dla niego miejsca w zespole.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.