Kamil Grosicki wyjeżdża
20.11.2007 05:23
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", dziś <b>Kamil Grosicki</b> wyjedzie do zamkniętego ośrodka leczyć się z uzależnienia od hazardu. - To nie jest pewne na sto procent - mówi dyrektor sportowy Legii <b>Mirosław Trzeciak</b>. Zawodnik nie wziął już jednak udziału w badaniach wydolnościowych. Młody pomocnik w piątek zagrał w przegranym przez reprezentację Polski 0:3 meczu z Hiszpanią w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy (wystąpił od 64. minuty, całe spotkanie rozegrał <b>Jakub Rzeźniczak</b>).
W poniedziałek piłkarze po weekendowej przerwie zebrali się w klubie. Odwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego, a następnie rozpoczęli dwudniowe testy. Wczoraj odbyły się badania szybkościowe i sprawnościowe plus bieg na 1500 metrów na Agrykoli. Dziś od rana zawodnicy będą biegać w grupach - każdy pięć razy po sześć minut. - Grosickiego nie będzie, ale nie przesądzamy, że zostanie w ośrodku, bo mogą go tam nie przyjąć - mówią w klubie. Jednak piłkarz chce poddać się terapii, ma wsparcie Legii, więc jego wyjazd jest pewny.
Oprócz niego z zespołem nie trenują Tomasz Kiełbowicz i Jakub Wawrzyniak, którzy z reprezentacją polecieli na zamykający eliminacje ME mecz z Serbią do Belgradu. Indywidualnie ćwiczą kontuzjowani ostatnio Edson, Miroslav Radović, Martins Ekwueme, ostrożnie Marcin Smoliński. Nie trenuje kontuzjowany Błażej Augustyn. Z kolejnej konsultacji w Austrii wrócił kontuzjowany od dziesięciu miesięcy Sebastian Szałachowski. Ostatnia diagnoza jest wreszcie optymistyczna - w styczniu piłkarz ma wznowić normalne treningi. Z drugiej strony wypowiedzi a propos jego stanu zdrowia już kilkakrotnie bywały optymistyczne.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.