News: Kamil Kurowski: Stałem się lepszym piłkarzem

Kamil Kurowski: Stałem się lepszym piłkarzem

Emil Kopański

Źródło: Legia.Net

23.06.2013 21:03

(akt. 09.12.2018 16:40)

Rundę wiosenną spędził na wypożyczeniu w I-ligowych Stróżach. Wczoraj pojawił się przy Łazienkowskiej i przechodził testy szybkościowe, wydolnościowe i siłowe razem z pozostałymi kadrowiczami. W krótkiej rozmowie z Legia.Net Kamil Kurowski wspomina grę w Kolejarzu oraz mówi o swojej najbliższej przyszłości.

Co dał Ci ten okres, który spędziłeś w I lidze? Co dla siebie wyniosłeś jako piłkarz?


- Dużo doświadczenia i pewności siebie. Ograłem się z seniorami i wreszcie zrozumiałem, czym tak naprawdę jest dorosły futbol. Trudno co prawda porównywać I ligę do ekstraklasy, ale na pewno sporo zyskałem jako piłkarz. Znalazłem się w całkowicie innym klimacie.


Co masz na myśli?


- W Warszawie miałem w klubie wszystko. Spadłem do miejsca, gdzie o wszystko musiałem zadbać sam. Nie było choćby pralni i cały sprzęt musiałem prać samodzielnie. Boisko treningowe mieliśmy do dyspozycji tylko jedno, zimą czasami trenowaliśmy nawet na orlikach. Niebo a ziemia.


Mieszkałeś z którymś z kolegów?


- Nie, z rodzicami. Pochodzę z tamtych regionów, więc nie miałem najmniejszych problemów z dojeżdżaniem na treningi.


Nie możesz więc przesadzać, że było aż tak źle. Domowymi obiadami na pewno nie gardziłeś.


- Absolutnie, mama ratowała mnie dość często (śmiech). Problem był tylko z bazą i warunkami w klubie.


Jak się czujesz fizycznie po powrocie do Warszawy?


- Bardzo dobrze. Nie dość, że dużo mi dały obozy z pierwszym zespołem Legii, to jeszcze miałem okazję pograć fizyczną piłkę w I lidze. Czuję się znacznie lepiej i dużo pewniej.


Jak widzisz swoje miejsce w Legii?


- Trudno powiedzieć. Nie wiadomo, czy pojadę na obóz do Austrii, bo prawdopodobne jest, że wraz z Olkiem Jagiełłą zostaniemy wypożyczeni do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Na razie jednak podchodzimy do tego spokojnie.

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.