Kazimierz Moskal: Szczęście? To na cholerę nam praca?
25.08.2019 20:02
- Strata gola na 2:3 była trudną chwilą. Wcześniej dwukrotnie prowadziliśmy, a Legia odwracała losy spotkania. Nie mogę zarzucić zawodnikom, że nie włożyli w mecz maksimum zdrowia i zaangażowania. Nie docisnęliśmy rywali, na co wpływ miało wiele kwestii - dodał szkoleniowiec Łódzkiego Klubu Sportowego. - Porażka jest trudna dla drużyny, ale też dla mnie, bo wiem, że stać nas na dobrą i skuteczną grę, a w czterech ostatnich meczach nie zdobyliśmy chociażby punktu. A to sprawia , że pojawia się ziarno niepewności. Jedynym wyjściem jest praca, praca i praca - powiedział trener ŁKS-u.
- Zgadzam się, że gonienie wyniku nam nie idzie i… nie powiem wiele mądrych rzeczy w tej chwili. Jest, jak jest. Cieszy odblokowanie Łukasza Sekulskiego. Wcześniej w rezerwach gola strzelił Rafał Kujawa. Możemy gdybać czy nie zabrakło nam napastnika na ławce rezerwowych. Nie ma sensu w tej chwili się nad tym zastanawiać. Muszę na spokojnie obejrzeć mecz z Legią jeszcze raz. Potrzebujemy punktowania i dobrej gry w defensywie. Michał Kołba miał kilka kluczowych interwencji, co nie uchroniło nas od straty trzech goli. Pojawiły się błędy, legioniści czuli się zbyt swobodnie i stąd taki wynik - stwierdził Moskal.
- Wzmocnienie i szukanie na łapu-capu nowych zawodników nie jest takie proste. Musimy mieć pewne rzeczy przygotowane, a nie szukać radykalnych rozwiązań i transferów po kilku meczach. Jeśli będziemy w kontekście czterech ostatnich spotkań rozmawiać o braku szczęścia, to na cholerę nam praca na treningach? Człowiek ma wiele myśli. Znam brak dobrej passy z czasów zawodniczych. Co mamy zrobić po takiej serii? Pracować, czekać na kolejny mecz. Trzeba z tym żyć, przyjąć na klatę i oczekiwać następnego spotkania - zakończył Moskal.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.